Marek Piotrowicz po raz pierwszy uczestniczył w treningu piłkarzy Motoru. Na wtorkowych zajęciach, przeprowadzonych w hali na Globusie, pojawili się także kolejni obcokrajowcy - dwóch zawodników z Mołdawii i Ukrainiec.
- Na razie wszystko wskazuje na to, że zostanę. Podoba mi się atmosfera w drużynie. Jeżeli jeszcze będą wypłacone pieniądze na czas, wówczas nastroje znacznie się poprawią. W innym przypadku może się powtórzyć scenariusz, który przerabiałem w Hetmanie Zamość. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie.
Przed wyjazdem na zgrupowanie włodarze lubelskiego klubu zapewnili, że jedna z zaległych pensji będzie wypłacona do 15 lutego. - Robimy wszystko, aby zmieścić się w tym terminie - zapewnił prezes Tomasz Chmura. - Może przelewy nastąpią 16 lutego. Problem w tym, że my też opieramy się na obietnicach innych osób, a gotówki w kasie nie trzymamy.
W kuluarach mówiło się, że jednym ze sposobów na pozyskanie pieniędzy miał być transfer Rafała Króla do Widzewa Łódź, jednak w najbliższym czasie do transakcji raczej nie dojdzie. Działacze muszą poszukać innego rozwiązania, przynajmniej do chwili otrzymania dotacji z budżetu miasta.
Na razie wstrzymano rozmowy z Grażvydasem Mikulenasem. Ale we wtorek trenowali zawodnicy z Mołdawii - 20-letni napastnik Alexandru Carabulea i 21-letni obrońca Gheorghe Eremia (obaj reprezentowali klub Nistru Otaci) oraz 21-letni bramkarz z Ukrainy Aleksiej Shram.
Wspomniani gracze mają pozostać do końca tygodnia. Być może Motor zorganizuje w piątek mecz kontrolny. W sobotę na pewno zmierzy się w sparingu ze Świtem w Nowym Dworze Mazowieckim. W tym sprawdzianie nie wystąpi Paweł Maziarz, który wrócił z Niechorza z kontuzją uda (naderwanie mięśnia). - Muszę się trochę podleczyć - stwierdził zawodnik Motoru. - Sądzę, że przerwa w treningach potrwa około tygodnia.
W lubelskiej ekipie zabrakło testowanych ostatnio Ukraińców - Witalija Mielniczuka i Iwana Dyki oraz Mariusza Soleckiego. - To tylko jednodniowa absencja - wyjaśnił trener Ryszard Kuźma. - Od środy zawodnicy nadal będą sprawdzani.
Natomiast w czwartek ma dołączyć napastnik Jagielloni Białystok - Bartłomiej Niedziela.