Marek Piotrowicz uzgodnił warunki kontraktu z Motorem i wszystko wskazuje na to, że wiosną będzie grał w jego barwach.
Pozyskaniem Piotrowicza (ur. 28 marca 1981 roku) zainteresowany był także Tur Turek, jednak strony nie doszły do porozumienia. - Nie zaakceptowano moich warunków, dlatego powróciłem do negocjacji z Motorem - wyjaśnił zawodnik.
- Oferta lublinian jest trochę korzystniejsza, ale najważniejsze, że będę bliżej rodzinnego domu. To zdecydowało. Teraz spróbuję sił w pierwszej lidze. Motor powinien w niej się utrzymać, a ja chciałbym dołożyć do tego małą cegiełkę. Oczywiście kropkę nad "i” postawię dopiero w chwili, kiedy podpiszę umowę. Może dojdzie do tego w najbliższy poniedziałek. Jeżeli chodzi o kwestie finansowe, to zapewniono mnie, że pensje będą wypłacane regularnie.
Lewonożny pomocnik powinien zastąpić Janusza Iwanickiego, który niedawno rozwiązał kontrakt z Motorem, przenosząc się do Wiły Płock. - Cieszę się, że Piotrowicz chce u nas grać - stwierdził Ryszard Kuźma, trener Motoru.
- Liczę, że zaprezentuje swoje umiejętności i będzie wzmocnieniem drużyny.
Piłkarz musi jeszcze wyjaśnić kwestię zawieszenia przez Hetmana Zamość. - Konsultowałem się z prawnikiem i myślę, że nie będzie problemu - powiedział Piotrowicz..
- Na razie nie otrzymałem żadnych informacji z Polskiego Związku Piłki Nożnej. Jest też szansa polubownego załatwienia sprawy z zamojskim klubem.
Lublinianie chcą uzupełnić formacje ofensywne, dlatego teraz trwają poszukiwania napastnika. Jednym z kandydatów do gry w Motorze jest 36-letni Grażvydas Mikulenas, który w tej chwili przebywa na zgrupowaniu z GKS Katowice. - Temat pozyskania Litwina jeszcze nie jest zamknięty - poinformował nas Marek Sadowski, wiceprezes Motoru.
- Menedżer zawodnika otrzyma wzór kontraktu. Jeżeli uzna, że jest satysfakcjonujący, Mikulenas przyjedzie w poniedziałek, przejdzie badania lekarskie i rozpocznie treningi. W tej chwili nie mamy innych kandydatów do gry w naszym zespole. Trzeba pamiętać, że wciąż są testowani piłkarze. Z tej grupy prawdopodobnie wybierzemy jeszcze jednego gracza. I na tym powinniśmy skończyć kompletowanie kadry, która latem była za bardzo rozbudowana.
Kiedy w Lublinie pertraktowano z Piotrowiczem, Motor kontynuował przygotowania na zgrupowaniu w nadmorskim Niechorzu. W czwartek lubelska ekipa rozegra aż dwa mecze kontrolne. O godz. 11.30 zmierzy się z I-ligową Flotą Świnoujście, a o 18.30 z IV-ligowym Wybrzeżem Rewal.