3-letnia Sara Bańka z Janowa Lubelskiego wygrała nasz plebiscyt "Maluch na okładkę”. W nagrodę wzięła udział w profesjonalnej sesji zdjęciowej.
Sara zdobyła aż 1875 głosów. Sesję zdjęciową wykonała Agnieszka Kołodyńska, fotograf. Dziewczynka dostanie także pamiątkowy album ze zdjęciami i fotografie na płycie CD.
– Sara to dziewczynka pełna energii, z uśmiechem i błyszczącymi oczami, wygląda jak aniołek. Trafiła mi się świetna, mała modelka. Sesja nie była cicha i ponura, trzylatki zawsze wymyślają coś śmiesznego i nieprzewidywalnego – opowiada Agnieszka Kołodyńska. – Zdjęcia wyszły bardzo żywiołowo, każda mina Sary jest bezbłędna. Taka sesja to najpiękniejszy prezent, jaki można zrobić dziecku, sobie i swojej rodzinie. To pamiątka na całe życie, do której się wraca. Marzy mi się, żeby kiedyś przyjaciele Sary zrobili jej ślubny prezent w postaci prezentacji zdjęć z takiej właśnie sesji. Byłoby wesoło i uroczo.
– Było bardzo fajnie! Miałam dużo zabawek – śmieje się Sara. – Córka świetnie się bawiła, zwłaszcza, że w studio było mnóstwo misiów, które służyły jako rekwizyty do zdjęć. Córka jest bardzo żywiołowa, więc momentami trudno było jej się skupić na pozowaniu, ale bardzo jej się podobało. Uwielbia być fotografowana – opowiada Izabela Bańka, mama Sary. – Już się nie mogę doczekać kiedy zobaczę wszystkie fotografie. Na pewno wspólnie z córką wybierzemy te, które postawimy w jej w pokoju. To będzie wspaniała pamiątka.
– Spodobał mi się pomysł na plebiscyt i postanowiłam wysłać zdjęcia synka. Przez cały czas wspólnie śledziliśmy glosowanie w Internecie, Ksawery bardzo się w to zaangażował. To pierwszy konkurs, w którym wziął udział, ale jeśli jeszcze kiedyś będzie organizowany na pewno wyślemy zgłoszenie, bo syn uwielbia być fotografowany. To jedna z jego ulubionych zabaw – opowiada Kinga Teterycz, mama Ksawerego.
– Taka akcja to świetny pomysł i okazja, żeby pobawić się z dzieckiem. Codziennie śledziliśmy z synkiem głosowanie, pokazywaliśmy mu zdjęcia w Internecie i wydaniu papierowym gazety. Bardzo mu się podobało, mimo że nie udało mu się wygrać. Na pewno poleciłabym taki plebiscyt znajomym, którzy mają małe dzieci – mówi Anna Kalita, mama Olka.
Plebiscyt "Maluch na okładkę” trwał od 16 listopada do 30 grudnia. W zabawie wzięło udział 148 maluchów z całego województwa. Łącznie dostaliśmy 8724 SMS-y.