Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
- Dwie moje córki dojeżdżają do liceum w Dęblinie. Czy mogę odliczyć od podatku pieniądze, które wydałam na bilety miesięczne dla nich? Zaznaczam, że liceum jest państwowe - pyta Anna J. z Ryk.
Może Pani odliczyć te wydatki, a ściślej - 19 proc. tego, co wydała Pani na imienne (to bardzo ważne!) bilety miesięczne lub inne okresowe autobusowe, kolejowe albo promowe dla córek na dojazd do szkoły. To, że liceum jest państwowe, nie ma znaczenia. Ulga przysługuje zarówno rodzicom dzieci dojeżdżającym do szkół publicznych, jak i prywatnych. Warunek jest tylko jeden: szkoła, do której uczęszcza dziecko, musi znajdować się poza miejscowością jego stałego lub czasowego zamieszkania.
Jak obliczyć, ile odliczyć? Zliczamy, ile w ubiegłym roku kosztowały nas wszystkie bilety miesięczne (okresowe) dla dzieci, i obliczamy 19 proc. z tej kwoty. Tyle właśnie odpisujemy; limitu odliczeń z tego tytułu nie ma. Jeśli rodzice dzieci rozliczają się razem, wykazują ten odpis we wspólnym zeznaniu podatkowym, jeżeli oddzielnie - może te wydatki odliczyć jedno z nich, albo oboje w dowolnych ustalonych przez siebie częściach.
Jak obliczyć, ile odliczyć? Zliczamy, ile w ubiegłym roku kosztowały nas wszystkie bilety miesięczne (okresowe) dla dzieci, i obliczamy 19 proc. z tej kwoty. Tyle właśnie odpisujemy; limitu odliczeń z tego tytułu nie ma. Jeśli rodzice dzieci rozliczają się razem, wykazują ten odpis we wspólnym zeznaniu podatkowym, jeżeli oddzielnie - może te wydatki odliczyć jedno z nich, albo oboje w dowolnych ustalonych przez siebie częściach.
