Lubelszczyzna będzie miała swoją grupę energetyczną, a jej pracownicy superpremie. Stanie się to faktem, gdy sześć spółek utworzy Holding Wschodniej Grupy Energetycznej.
Także pracownicy lubelskich zakładów energetycznych będą mogli liczyć na dodatkowe pieniądze. Premie będą, ale ich wysokość pozostaje na razie tajemnicą. – Umowa społeczna między związkami zawodowymi a pracodawcą nie jest jeszcze podpisana. Nastąpi to w niedługim czasie. Dlatego na razie nie wiadomo jaką premię dostaną pracownicy – mówi Włodzimierz Czwórnóg, dyrektor ds. strategii rozwoju, członek zarządu Zakładów Energetycznych Lubzel.
Na pieniądze mogą liczyć wszyscy. Zarówno osoby, które w firmach zajmują się sprzątaniem, jak i prezesi spółek. – Każdy kto ma podpisaną umowę o pracę, powinien dostać premię – zapewnia Eugeniusz Jaroszewski, zastępca przewodniczącego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ „Solidarność” Wysokość przyznawanych premii zbulwersowała premiera Marka Belkę.– Nie możemy dopuścić do utrzymywania się stanu, w którym pewni urzędnicy, ale także grupy zawodowe, potrafią zapewnić sobie przywileje nie do zaakcepto- wania z punktu widzenia ogólnospołecznego – stwierdził premier na wczorajszym spotkaniu z dziennikarzami. Związki zawodowe twardo upierają się, że premie są jak najbardziej uzasadnione. – To zadośćuczy- nienie za zmiany w firmie – mówią. Dodatkowe pieniądze określają jako „bonus konsolidacyjny”.
Sześć spółek w jednym
Do grupy energetycznej wejdą: Zakłady Energetyczne Lubzel, Zamojska Grupa Energetyczna, Rzeszowskie Zakłady Energetyczne, Zakłady Energetyczne Warszawa-Teren, Zakład Energetyczny Białystok, Zakłady Energetyczne Okręgu Radomsko-Kieleckiego.