O losach rodziny pisaliśmy wielokrotnie. Najpierw długo czekali na mieszkanie komunalne. Potem stracili na nie szansę, bo przekroczyli próg dochodowy. Ich tułaczka trwała kilka lat. Mieszkanie dla nich znalazło się w październiku. Przed kilkoma dniami zakończył się jego remont. Dodatkowo, mama Ani, Irena Strelczuk, dostała pracę. - Jestem bardzo szczęśliwa. Do tej pory nie mogę uwierzyć, że wreszcie mamy swój własny kąt - mówi wzruszona Irena Strelczuk. - Jednak nie zdziałałabym niczego bez wsparcia dobrych ludzi. W umeblowaniu mieszkania pomogła nam radna Anna Gębal i jej przyjaciele. Mam nadzieję, że i ja będę mogła kiedyś komuś pomóc.