Bogusław Baniak, nowy trener Motoru, przymierza piłkarzy do poszczególnych pozycji. Szkoleniowiec chętnie widziałby w kadrze testowanych Brazylijczyków. Szuka też kolejnego kandydata do gry w ataku.
Uważam, że na 99,9 procent będzie piłkarzem Motoru. W składzie jest też miejsce dla Brazylijczyków – Carlosa i Alana, a w poniedziałek spodziewam się przyjazdu Bataty. Wprawdzie nie wiem, w jakiej jest formie, ale warto go sprawdzić. Pomoc uzupełniłbym Arkadiuszem Miklosikiem, który ostatnio był w Warcie Poznań.
W bramce postawiłbym na Andrzeja Olszewskiego i Łukasza Gieresza. Mateusz Oszust jest utalentowany, ale musi się jeszcze ogrywać, dlatego dobrym rozwiązaniem będzie wypożyczenie. Olszewski otrzymał konkretną ofertę i czekam na odpowiedź.
Jeżeli warunki nie będą mu odpowiadały, to podobną propozycję powinien przyjąć Jakub Skrzypiec z ŁKS. Planując zmiany w drużynie, cały czas musimy pamiętać o finansowych ograniczeniach. Dlatego szukamy też wśród wychowanków klubu. Ostatnio rozmawialiśmy z Dawidem Ptaszyńskim i liczę, że uda się go odzyskać z Pruszkowa. Rozglądam się też za kolejnym napastnikiem. Wciąż zastanawiam się nad dalszą grą Kamila Hempela i Damiana Irackiego. Tego ostatniego byłbym skłonny wypożyczyć.
Lubelscy działacze rozważali możliwość pozyskania Daniela Koczona, byłego piłkarza Motoru, dziś zawodnika Wisły Płock. – Bardzo mile wspominam pobyt w Motorze – stwierdził Daniel Koczon. – Warunki mieliśmy skromne, ale panowała świetna atmosfera. Kiedyś chętnie wrócę, ale dziś może być to bardzo trudne, ponieważ moja umowa z Wisłą obowiązuje jeszcze przez półtora roku.
Trener Motoru planuje też wyjazd na zgrupowanie. Już informowaliśmy, że lublinianie mają zarezerwowane miejsce w Austrii. – Wciąż brakuje nam 10 tys. zł, ale ja zdobędę te pieniądze – zapewnił Bogusław Baniak.
– Musimy też zrobić wszystko, aby cztery razy w tygodniu trenować na sztucznym boisku w Łęcznej. Jestem przekonany, że kluby jakoś się dogadają, także finansowo. Mnie zależy, aby zespół szlifował formę w jak najlepszych warunkach. Cieszę się z pomocy Uzdrowiska Nałęczów, gdzie możemy liczyć na odnowę biologiczną.
Na najbliższą środę Motor ma zaplanowany sparing z Avią Świdnik (w Łęcznej).