Z programu SAPARD będą mogli korzystać nie tylko rolnicy ubezpieczeni w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, ale również i poza KRUS. Rząd zdecydował też o tym, że rolnicy specjalizujący się w produkcji mleka i trzody chlewnej będą mogli kupić w ramach SAPARD-u ciągniki.
Rozporządzenie rządu wprowadza jeszcze korektę kilku innych obowiązujących przepisów. Wynikła ona z analizy składanych dotychczas wniosków - okazało się, że obowiązujące dotychczas w programie SAPARD górne limity znacznie ograniczały dostępność pomocy z funduszy SAPARD dla wielu gospodarstw, które miałyby szanse na sprostanie konkurencji na jednolitym rynku po akcesji z UE.
Do tej pory z SAPARD-u mogli skorzystać właściciele gospodarstw specjalizujących się w produkcji mleka, w których wyjściowy poziom produkcji musiał wynosić nie mniej niż 20 tys. litrów rocznie i nie więcej niż 350 tys. litrów rocznie. Teraz został zwiększony górny limit: z 350 tys. litrów mleka do 550 tys. litrów. Jak szacuje CIR, na tej zmianie w największym stopniu powinno skorzystać woj. podlaskie.
Natomiast spośród producentów trzody chlewnej z SAPARD-u mogli skorzystać tylko rolnicy posiadający od 100 do 250 stanowisk dla tuczników lub 10-25 stanowisk dla macior w przypadku produkcji w cyklu zamkniętym. Teraz pomoc będzie przysługiwać dla szerszej grupy hodowców - posiadających od 100 do 600 stanowisk dla tuczników, a w cyklu zamkniętym od 10 do 60 stanowisk dla macior.
Ponadto rząd zdecydował, że w ramach SAPARD-u dopuszczalny będzie zakup ciągników przez gospodarstwa mleczarskie oraz gospodarstwa specjalizujących się w produkcji zwierząt rzeźnych. Do tej pory możliwe było uzyskanie środków na zakup ciągnika jedynie w ramach zwiększenia różnorodności produkcji gospodarstw rolnych.
Teraz zmiany dotyczące programu SAPARD musi zatwierdzić jeszcze Komisja Europejska. Jednak zmiany te wcześniej były z nią konsultowane, tak więc powinna być to tylko formalność.