Wojciech Zaniewicz, właściciel firmy cukierniczej w Międzyrzecu Podlaskim, od pewnego czasu czyni starania, aby jego sękacz podlaski reprezentował południowe Podlasie podobnie, jak górale zabiegają o odpowiednią rangę dla swoich oscypków.
Smakowała już królowa Bona...
Istniejąca od 1993 roku cukiernia W. Zaniewicza początkowo zajmowała się produkcją pączków i drożdżówek, następnie wyspecjalizowała się w wytwarzaniu tortów. Od 1995 roku zaczęła poszukiwać takiego ciasta, które byłoby jej wizytówką, produktem markowym. Wybór padł na sękacz, który jeszcze w niewielu wsiach bywa przygotowywany przez rzemieślników.
- Wytwarzający je niechętnie udostępniali swoją wiedzę na temat składników, konsystencji ciasta oraz konstrukcji maszyny do jego wypieku. Potrzebne informacje uzyskaliśmy w końcu bezpośrednio od osoby zajmującej się chałupniczą metodą wypieku sękaczy nad ogniskiem, za pomocą prowizorycznego urządzenia składającego się m.in. z wałka poruszanego korbą. Konstruowaliśmy urządzenie stanowiące rodzaj "otwartego pieca” aż do zadowalającego efektu. Wyszkoliliśmy kadrę, odtworzyliśmy autentyczną, tradycyjną recepturę - mówi Wojciech Zaniewicz.
Jego córka, Joanna Zaniewicz, prawnik i specjalista public relation, powiedziała nam, że nie możemy zobaczyć i sfotografować maszyny do wyrobu sękaczy. Nie chciała nawet ujawnić, z jakiego drewna wykonane są wałki obrotowe, które po rozgrzaniu polewa się kolejnymi warstwami ciasta. Jak stwierdzono w cukierni, to dzięki odpowiednim ruchom wałka i nakładaniu kolejnych porcji ciasta, w momencie, gdy poprzednia nabierze złocistego koloru, pojawiają się walory smakowe. Następne "ociekające sople” nakładają się na siebie i tworzą oryginalne "słodkie stalaktyty”.
Nagrody i wyróżnienia za sęki
We wrześniu 2000 roku Cukiernia W. Zaniewicz otrzymała wyróżnienie w Ogólnopolskim Rankingu Konsumentów Malwa w Wilanowie. Miesiąc później za sękacz podlaski Zaniewicza została uhonorowana Złotym Medalem Międzynarodowych Targów Poznańskich Polagra Food 2000. Otrzymała podziękowania z lubelskiego Urzędu Marszałkowskiego za współudział w przygotowaniu promocji regionu lubelskiego podczas Światowej Wystawy Expo 2000 w Hanowerze. W 2001 r. uzyskała "Wawrzyn Podlasia” oraz zajęła I miejsce w regionalnym konkursie "Nasze kulinarne dziedzictwo”.
Niedawno Muzeum Wsi Lubelskiej zaproponowało W. Zaniewiczowi udział w promocji Lubelszczyzny w Szwecji.
- Nasze najbliższe plany związane są z wprowadzeniem systemów HCCCP i ISO dotyczących wdrażania systemów bezpiecznej żywności i integracji z Unią Europejską. Pozostaje mieć nadzieję, że nasz zakład o ok. 1000 mkw. powierzchni, z nowoczesnymi maszynami oraz sprawdzoną, dobrze wykwalifikowaną kadrą (zatrudniamy 25 osób) wkroczy do UE z impetem - podkreśla Wojciech Zaniewicz.