Jak zacząć oszczędzać?

Chciałbyś odkładać jakieś pieniądze na nieprzewidziane wydatki, czy na realizację swoich marzeń? Nie wiesz jak się za to zabrać lub boisz się, że drastyczne obcięcie budżetu na rzecz skarbonki, może się skończyć wydłubywaniem z niej monet przed wypłatą? Podpowiemy Ci dziś jak oszczędzać bez zaciskania pasa.

Rozpisuj budżet domowy

W wielu domach okazuje się, że niezależnie od tego ile wpłynie na konto, tyle do końca miesiąca z niego wyjdzie. Najgorszym jest, że nikt nie wie dokąd. Aby temu zapobiec i znaleźć źródło przecieku, koniecznym jest spisywanie wszystkich wydatków z podziałem na kategorie. Możesz ściągnąć do tego specjalną aplikację, sporządzić tabelkę w excelu, bądź też po prostu rozrysować na kartce. Uwzględnij osobno wydatki związane z regularnymi zobowiązaniami, wydatki na artykuły spożywcze, chemię i kosmetyki, leki, edukację, samochód, jedzenie poza domem, dodatkowe atrakcje itp. Dostosuj tabelę do siebie.

Już samo prowadzenie takiej szczegółowej rozpiski sprawia, że zaczynamy być świadomi chęci oszczędzania. Każdy wydatek jest bardziej przemyślany, bo wiadomo, że potem trzeba będzie go oficjalnie odnotować. Po kilku miesiącach możesz przeanalizować sposób gospodarowania pieniędzmi i zacząć lepiej planować ich wydawanie.

Zminimalizuj comiesięczne rachunki

Rachunki za media nie są stałą niezmienną. Od Ciebie zależy jakie jest zużycie gazu, prądu, czy wody. Możesz nawet rozważyć zmianę dostawcy energii. Sprawdź inne dostępne oferty, przyjrzyj się poszczególnym taryfom.

Rozejrzyj się po swoim domu i spójrz ile sprzętów nieustannie czerpie prąd? Wyłączaj urządzenia w trybie czuwania, wymień żarówki na energooszczędne i naucz wszystkich domowników gasić światło w pomieszczeniach, w których nikogo nie ma.

Rozważ montaż perlatorów na baterii kuchennej i łazienkowej, by zmniejszyć zużycie wody, a jednocześnie zadbać o środowisko.

Pij wodę filtrowaną zamiast butelkowej, na co dzień stosuj domowe środki czystości, zamiast drogeryjnej chemii. Ubraniami wymieniaj się ze znajomymi lub sprzedawaj za pośrednictwem internetu i staraj się kupować również ciuchy z drugiej ręki. To duża oszczędność, a do tego wciągający trend działanie w duchu zero waste.

Jeśli kończy Ci się abonament na telewizję, telefon, internet, sprawdź oferty konkurencyjnych firm. Często jako nowy klient możesz otrzymać bardzo korzystne warunki. Zastanów się też nad wielkością pakietu, nie daj się namówić na większy, niż naprawdę potrzebujesz.

Może się wydawać, że tych kilka drobnych wskazówek przyniesie raptem parę groszy, jednak grosz do grosza i sam się przekonasz ile złotych w skali roku szło na zmarnowanie.

Oszczędzaj na zakupach spożywczych

Czy Ty też najwyższe rachunki płacisz w marketach wielobranżowych? Sprytne triki handlowców, wielkie banery informujące o promocjach, odpowiednie oświetlenie, podkład muzyczny, wszystko to jest doskonale zaplanowane po to, byś kupował więcej i więcej.

Jak się przed tym bronić? Przede wszystkim nie chodź w takie miejsca z pustym brzuchem. W tym stanie nie jest on najlepszym doradcą finansowym.

Przed wyjściem na zakupy sporządź listę i trzymaj się jej. Zaplanuj wcześniej wszystkie posiłki na kilka najbliższych dni i spisz produkty, których będziesz potrzebować. Sprawdzaj gazetki promocyjne na stronach internetowych lub w aplikacji na telefonie, by móc się zasugerować tym, co warto w tym tygodniu kupić.

Zastosuj się testowo do kilku powyższych rad i sprawdź ile jesteś w stanie zaoszczędzić, bez większych wyrzeczeń.