Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

12 stycznia 2023 r.
12:14

Banalnie prosto można ogrzać Ukraińców i dać im światło. Trzeba mieć tylko puszkę

Autor: Zdjęcie autora agdy
0 A A
Tak przygotowana puszka jest zalewana woskiem i parafiną. Pozwoli żołnierzom się ogrzać czy zagotować wodę na herbatę
Tak przygotowana puszka jest zalewana woskiem i parafiną. Pozwoli żołnierzom się ogrzać czy zagotować wodę na herbatę (fot. Alarm24)

Wystarczy rzucić okiem na domowe śmieci, by odpowiedzieć na apel osób robiących świece dla ukraińskiego wojska. Potrzebne są rzeczy tak banalne jak puszki czy tektura. Równolegle w mieście trwa zbiórka świec. One też trafią na Ukrainę, gdzie Rosjanie niszczą infrastrukturę i mnóstwo ludzi nie ma prądu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

8 marca minie rok, kiedy pani Veronika uciekła z Ukrainy z okolic Chmielnickiego. Mieszka w Lublinie, z dwójką dzieci, rocznym i trzyletnim.

– Mąż jest na wojnie, ja tu. Trzeba coś robić, żeby szybciej zleciał czas do powrotu – mówi kobieta, która w Lublinie koordynuje akcję robienia świec, które trafią do ukraińskich żołnierzy.

Świeca to trochę mylna nazwa, bo puszkę wypełnioną zwiniętym kawałkiem wielowarstwowej tektury zalanym woskiem czy parafiną, żołnierze w okopach traktują jako źródło ciepła, a nie światła.

– Można ich używać wyłącznie na powietrzu, służą do ogrzania rąk, ugotowania wody na herbatę, wysuszenia butów. Na froncie to bardzo potrzebne. Nie wiem, kto wymyślił te okopowe świece, ale cała Ukraina je robi, bo cała Ukraina ich używa. Mam bardzo dużo zgłoszeń z prośbami o przesłanie. Są wolontariusze, którzy dostarczą świece zrobione w Lublinie potrzebującym – mówi Veronika Bilous.

Przy ul. Zielonej 20, w podwórku, jest niewielkie pomieszczenie, gdzie gromadzone są puszki, tektura oraz wosk, parafina, resztki świeczek, to co zostało z wypalonych zniczy nagrobkowych. Pod ścianami w pudełkach leżą puszki posortowane w/g rozmiaru, żeby wolontariuszki sprawniej docinały tekturę i przygotowywały okopowe świece.

Po groszku konserwowym, kukurydzy, po owocach, tuńczyku. Wszystkie puszki się przydadzą. Nie mamy tu wody, więc muszą być czyste i bez papierowych etykiet. Tektura ze zużytych opakowań musi być gruba, taka wielowarstwowa – tłumaczy jedna z wolontariuszek pokazując elementy z których chałupniczą metodą powstanie okopowa świeca.

By zrobić pięć okopowych świec, potrzeba około kilograma wosku. Jedna pali się od godziny do trzech.

>>Pojechali pomagać na front. Wtedy nadleciały pociski "Bachmut to piekło"<<

Ukrainki, które tu społecznie pracują w większości poznały się pomagając przy tej akcji. Przyjechały do Lublina po wybuchu wojny z różnych stron; jedne spod Krymu, inne z Chersonia lub okolic. Opiekują się dziećmi, szukają pracy, pomagają jak mogą. Kilka z ich wcześniej wspierało Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę. Plakaty wiszą jeszcze na ścianie.

Polsko-ukraińska akcja robienia świec, zalewania zebranym woskiem przygotowanych puszek, zaplanowana jest na 21 stycznia, na placu Litewskim w Lublinie. Wówczas będzie też można kupić malutkie świece okopowe przygotowane w puszkach po kocim jedzeniu albo przecierach pomidorowych.

Dochód z ich sprzedaży pójdzie na zakup ogrzewaczy do rąk dla żołnierzy.

– Planujemy akcję między godzina 12 a 16, nawet jeśli będzie zimo. Przecież nasi żołnierze są w okopach, bez względu na pogodę – zapowiada Veronika Bilous, która planuje, że w czasie robienia świec i sprzedaży tych symbolicznych, będą występy, dzieci narysują rysunki, które też trafią do wojskowych.

Puszki, tekturę i wosk można przynosić na ul. Zieloną 20 w poniedziałki, środy i piątki od godz. 10 do 14, a we wtorki i czwartki między godz. 14 a 18.

#ŚwiatłoZLublina

 To hasło zbiórki świec dla mieszkańców Ukrainy, którą rozpoczyna miasto. Świece trafią do ukraińskich miast i miejscowości z regionów, gdzie w wyniku rosyjskich ataków infrastruktura energetyczna uległa największym uszkodzeniom. Do 15 lutego świece białe, uniwersalne, bez szkła, można przynosić do wszystkich miejskich szkół, przedszkoli i burs szkolnych oraz do Biur Obsługi Mieszkańców.

(fot. Alarm24)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

silnik 3 fazowy

Lublin

0,00 zł

Nieruchomości -> Sprzedam -> Mieszkania

mieszkanie sprzedam

Lublin

0,00 zł

Różne -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

115,00 zł

Różne -> Sprzedam

redukc

ZAMOŚĆ

52,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

29,00 zł

Komunikaty