Kolejną obietnicę w sprawie autostrady A2 złożył w Białej Podlaskiej minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. Chodzi o termin przetargu.
– Do niedawna mówiono, że nie warto, że się nie da, że budowa autostrady A2 na wschód od Warszawy jest niepotrzebna. Tymczasem my w październiku ogłosimy przetarg na budowę autostrady z Siedlec do Białej Podlaskiej – zapowiada Adamczyk. – To nam gwarantuje, że w 2024 roku mieszkańcy miasta pojadą komfortową drogą nie tylko do Warszawy, ale dalej na zachód.
Minister zapewnia, że w 2025 toku kierowcy pojadą też trasą Via Carpatia. – To spowoduje, że Biała Podlaska stanie się jednym z najważniejszych węzłów komunikacyjnych w Polsce – podkreśla Adamczyk.
Przypomnijmy, że w marcu GDDKiA podpisała umowę na budowę autostrady A2 od Mińska Mazowieckiego do Siedlec. Wykonawcą 12-kilometrowego odcinka pomiędzy węzłami Kałuszyn i Groszki będzie firma PUT Intercor. Umowa dotyczy zaprojektowania i budowy tej trasy. Wykonawca ma się z tego wywiązać do 2023 roku. Wszystko za blisko pół miliarda złotych.
Obecnie, na wschód od Warszawy w realizacji są już dwa odcinki autostrady A2 o łącznej długości 14,8 km: od węzła Lubelska do węzła Konik oraz od węzła Konik do obwodnicy Mińska Mazowieckiego. Koszt to 764,3 mln zł.