Do pięciu lat więzienia grozi mężczyźnie podejrzanemu o podpalenie budynku gospodarczego. Straty oszacowano na 12 tys. złotych.
– Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę na ulicy Warszawskiej w Białej Podlaskiej. Po godzinie 4.00 nad ranem dyżurny bialskiej komendy powiadomiony został o pożarze budynku gospodarczego, w którym składowane były odpady komunalne – podaje policja.
Ogień strawił część poszycia dachu wraz z jego drewnianą konstrukcją. Straty oszacowano na 12 tysięcy złotych.
Policja zatrzymała, w tej sprawie, 45-letniego mieszkańca gminy Biała Podlaska. – W trakcie rozmowy z zatrzymującymi go policjantami przyznał, że tego dnia nocował u znajomych. Kiedy wyszedł z ich domu siedział w rejonie budynku, gdzie palił papierosy pozostawiając tam niedopałki – relacjonują mundurowi.
Mężczyźnie przedstawiono zarzuty i grozi mu do pięciu lat więzienia.