Radni Białej Podlaskiej udzielili prezydentowi Michałowi Litwiniukowi (PO) absolutorium za wykonanie zeszłorocznego budżetu. – Uszczypliwości czasami będą – deklaruje szef opozycyjnego klubu.
– Pozostajemy czasem w sporze, ale z podziwem patrzę na profesjonalizm, który radni pokazali w głosowaniu – przyznaje prezydent. – Swojej oceny dokonali w oparciu o przepisy, a nie odnosząc się do naszych relacji, bo przecież mamy prawo pięknie się różnić – podkreśla.
Za udzieleniem absolutorium zagłosowało 20 radnych, a 2 wstrzymało się od głosu. To radni Zjednoczonej Prawicy: Karol Sudewicz i Henryk Grodecki. Szef klubu prawicy przekonuje, że przy głosowaniu nie zarządził dyscypliny. – Każdy z nas podejmuje decyzję zgodnie z własnym sumieniem – tłumaczy Adam Chodziński, szef klubu ZP, który skupia 11 radnych. – Samorząd to jest ciągłość, nie boję się wspomnienia o byłym prezydencie Andrzeju Czapskim, ale będę też walczył, aby z dozą szacunku patrzeć na front prac poprzedniej kadencji. Wszyscy budowaliśmy przez ostatnie lata dobro naszego miasta. Dzisiaj mamy tego pokłosie, to upiększanie miasta – uważa radny. Przypomnijmy że w poprzedniej kadencji Chodziński był zastępcą byłego prezydenta Dariusza Stefaniuka (PiS), a obecnie jest dyrektorem Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej.
Szef klubu prawicy zaznacza też, że jako opozycja będą „mobilizować prezydenta”. – Uszczypliwości czasami będą, ale nie dotyczą osobiście pana Michała Litwiniuka, ale prezydenta Litwiniuka – podkreśla, mając nadzieję na „nowe samorządowe otwarcie”. – Z każdym klubem pan prezydent ma obowiązek rozmawiać. Tego nam brakowało – dodaje Chodziński.
Z kolei przewodniczący rady Bogusław Broniewicz z Białej Samorządowej przypomniał, że samorząd to przede wszystkim mieszkańcy. – Jesteśmy po to, aby pracować dla nich, nie dla wyborców prawicy czy lewicy. Mam nadzieję że będziemy merytorycznie dyskutować, jak ich potrzeby realizować – zaznacza Broniewicz. Klub Białej Samorządowej liczy trzech radnych, a Koalicję Obywatelską reprezentuje 9 radnych.
Prezydent przyznaje, że ubiegłoroczny budżet nie był łatwy, ale dzięki wspólnym decyzjom rady udało się go sprawnie zrealizować.
– Biała Podlaska pięknieje. Przejechałem wczoraj z synem przez miasto na rowerze i o tym rozmyślałem. Serce rośnie, że wspólnie udaje nam się tyle wykonać – podkreśla Litwiniuk. Jego zdaniem, miasto przede wszystkim zyskuje nową funkcjonalność. – Remontujemy i budujemy nowe ulice, chodniki, ścieżki rowerowe oraz ronda – zaznacza.
Ale w ocenie samorządu, prawdziwą szansą na rozwój będzie powrót wojska. Formować się tu będzie batalion 18. Dywizji Zmechanizowanej. – To oznacza nawet 2 tys. etatów i może miliard złotych na inwestycje – szacuje prezydent. I zdaniem władz miasta, to ważne w kontekście nadchodzącej demograficznej degradacji. – To tendencje nie tylko w naszym mieście. Prognozuje się że za 20-30 lat demografia spadnie o 30 proc. Zatem wojsko to nadzieja na dobrą przyszłość – zaznacza na koniec Litwiniuk. Teren byłego lotniska w Białej Podlaskiej w całości jest obecnie rękach Ministerstwa Obrony Narodowej.
Budżet 2019
*plan dochodów budżetowych został wykonany w 97,52 proc. (plan: 384 838 524,85 zł, wykonanie: 375 277 682,13 zł )
*plan wydatków został wykonany w 86,39 proc. (plan: 412 234 566,36, zł, wykonanie: 356 110 211,55 zł )
*budżet zaplanowany jako deficytowy zamknął się na koniec okresu sprawozdawczego nadwyżką w kwocie 19 167 470,58 zł