Samorząd potrącił kilkaset tysięcy złotych firmie odpowiedzialnej za położenie murawy na bialskim stadionie. Ostatnio, o jej fatalnym stanie alarmowali radni Białej Samorządowej.
Murawę za 4,3 mln zł w maju ubiegłego roku kładła częstochowska firma Tel–Bruk.– W tej chwili ona nie nadaje się do niczego – zwracał uwagę kilka dni temu radny Jan Jakubiec (Biała Samorządowa). – Poza tym, płyta powinna być wykonana na końcu, przecież tutaj będzie jeździł ciężki sprzęt przy budowie trybun i hali – stwierdził radny.
Płyta boiska jest nawadniania i podgrzewana. – Gmina miejska potrąciła wykonawcy przebudowy płyty boiska kwotę 356 tys. 454 zł oraz naliczyła karę umowną w wysokości 35 tys. 645 zł. Kwoty te zostały zaakceptowane przez wykonawcę i zwrócone do budżetu miasta– zaznacza Gabriela Kuc–Stefaniuk rzecznik magistratu.
Już we wrześniu ubiegłego roku miasto rozpisało przetarg na „wykonanie kompleksowego pakietu zabiegów agrotechnicznych na płycie boiska stadionu miejskiego”. Najkorzystniejsza (144 tys. zł) okazała się oferta firmy Sobibar z Olecka. Chodziło o pakiet 6 zabiegów, począwszy od października 2020 roku do sierpnia tego roku. Ale już w opisie zamówienia urzędnicy wskazali, że „całość zamówienia ma na celu poprawienie parametrów płyty boiska”. Poza tym, wymienili na przykład, że „stopień zagęszczenia warstwy wegetacyjnej jest krytyczny” oraz że „poziom infiltracji podłoża jest niewystarczający”.
Jednocześnie urzędnicy zapewniają, że wkrótce rozpoczną zabiegi regeneracyjne i naprawcze.– Przy budowie zastosowano zbyt twardy grunt, który powoduje, że woda nie przesiąka – przyznał niedawno Wojciech Chilewicz, prezes Zakładu Gospodarki Lokalowej, miejskiej spółki zajmującej się utrzymaniem boiska.
– Poza tym, długa i śnieżna zima sprawiła, że podobnie jak na większości stadionów, murawa została zaatakowana przez pleśń śniegową – stwierdził Chilewcz. W tej sprawie urzędnikom ma doradzać „ jeden z najlepszych greenkeeperów (osoba dbająca o jakość trawników na obiektach sportowych– przyp. red.)w Polsce”. –Dołączy on do naszego zespołu już na początku kwietnia – zapowiada szef ZGL. Ale więcej szczegółów nie chce zdradzać. – Informacji takich udzielę natychmiast po formalnym rozpoczęciu współpracy– zaznacza Chilewicz.
W ubiegłym roku, oprócz płyty boiska, powstał jeszcze parking za 800 tys. zł. Natomiast kolejny etap inwestycji obejmuje budowę trybuny i hali sportowej. Przebudowa stadionu ma pochłonąć 22 mln zł. Do tej pory miasto wydało ok. 7 mln zł. Z zapowiedzi wynika, że inwestycja ma być gotowa w przyszłym roku.