Wypadek w Parczewie. 18-latek rozbił auto na drzewie i w stanie krytycznym trafił do szpitala. Dwa miesiące wcześniej odebrał prawo jazdy.
Do zdarzenia doszło w środę rano. 18-letni mieszkaniec Milanowa kierując samochodem osobowym marki Mazda, nie dostosował prędkości do warunków na drodze, stracił panowanie nad autem. Wypadł z jezdni, wjechał do rowu i uderzył w drzewo. Mężczyzna w stanie krytycznym został przewieziony do szpitala. Policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
Jak ustalili funkcjonariusze 18-latek dwa miesiące wcześniej odebrał prawo jazdy.