

Po wyjściu z więzienia życie swojej żony zmienił w piekło. Doszło do tego, że zaatakował ją nożem. Kobietę uratowała córka. Grzegorz C. za usiłowanie zabójstwa został skazany na dziewięć lat więzienia.

49-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej w więzieniu siedział od września 2009 roku do 8 lipca 2010. Odsiadywał karę za znęcanie się nad rodziną. Po powrocie do domu nie zmienił się. Wszczynał awantury, znęcał się na żoną.
23 września 2010 zaatakował kobietę nożem. Poranił ją w szyję i głowę. Zaatakowanej kobiecie pomogła córka.
Grzegorz C. został oskarżony o usiłowanie zabójstwa żony. Sąd Okręgowy w Lublinie skazał go za to na 9 lat więzienia. Mężczyzna ma odbywać karę w zakładzie karnym, w którym prowadzone jest leczenie odwykowe i psychiatryczne.
Sąd w wyroku zastrzegł, że Grzegorz C. przez osiem lat nie może mieszkać w mieszkaniu, które zajmuje jego rodzina.