Anglistę IV LO, powracającego ze zwolnienia lekarskiego, witali nie tylko jego uczniowie.
– Bandyci stali w przedsionku. Gdy przyjechała policja, już ich nie było. Jesteśmy przerażeni bezczelnością tej grupy. Znajomi widzieli Tomasza P., jak podczas transmisji realizowanego obok naszej szkoły programu TVN „Pod Napięciem” odgrażał się gapiom, że mi jeszcze „pokaże” – mówi poruszony anglista.
Prokuratura przygotowuje akt oskarżenia przeciwko Tomaszowi P. Wcześniej zastosowała wobec niego dozór policyjny, jak widać, nieskuteczny. Edyta Ł. nie jest już uczennicą IV liceum. Została wczoraj przyjęta do III LO (w Zespole Szkół przy ul. Leszczynowej). Dyrektor Maciej Kosik powiedział nam, że spełnił prośbę kuratora. Przyznał, że niektórzy nauczyciele są z tego niezadowoleni. – Postaram się im wytłumaczyć, że Edyta musi się gdzieś uczyć.