Trwa budowa nowego Zespołu Szkół Specjalnych w Łukowie. Od 1 września trzystu uczniów zacznie naukę w nowych murach.
Niż demograficzny omija łukowską szkołę. Każdego roku powstaje nowa klasa. W szkole podlegającej starostwu uczy się przeszło 300 niepełnosprawnych uczniów. W ciągu kilku lat może być ich nawet 400. Do tego dochodzi marne zaplecze. Dlatego inwestycja była niezbędna. – Bardzo słaba baza już od dawna nie odpowiada naszym potrzebom – mówi Janusz Kozioł, starosta powiatu łukowskiego. – Dlatego w ubiegłym roku rozpoczęliśmy budowę przy ulicy Międzyrzeckiej.
W nowym budynku będzie dwadzieścia sal lekcyjnych i pracownie specjalistyczne. Znajdzie się miejsce na przedszkole specjalne, szkołę podstawową i gimnazjum oraz zawodowe szkoły specjalne. Będą też pracownie dydaktyczne, np. garncarska i krawiecka. Uczniowie będą mieli do dyspozycji salę gimnastyczną.
Marian Michałko, dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych w Łukowie cieszy się z inwestycji także dlatego, ponieważ przybędzie nowych miejsc pracy. – Chcemy, żeby dzieci i młodzież mogły przejść cały cykl kształcenia na miejscu. Dlatego będziemy musieli zatrudnić nowych nauczycieli i obsługę – tłumaczy dyrektor. – Poza tym szkoła nawiązała już współpracę ze Spółdzielnią Inwalidów „Łuksja”. Absolwenci będą mogli odbywać tam praktyki, a w przyszłości pracować.
Na razie siedziba szkoły mieści się w budynku z 1933 roku. To zabytek, dlatego jego kompleksowa
przebudowa, tak, aby spełniał wymagania nowoczesnej placówki dydaktycznej, nie jest możliwa. Na dodatek zajęcia odbywają się jeszcze w dwóch innych miejscach.
Budowa nowej szkoły będzie kosztować 7 milionów złotych. Starostwo zdobyło już 1,5 miliona z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.