Co zrobić, by usprawnić ruch na ulicy Narutowicza w Białej Podlaskiej? Przewodniczący bialskiej rady miasta proponuje opracowanie koncepcji nowych przejść dla pieszych na tej ulicy.
To jedna z najbardziej ruchliwych tras w mieście. – Wiem, że miasto aplikuje o środki na tzw. bezpieczne przejście dla pieszych w tym miejscu. Ale w ocenie kierowców, to nie rozwiąże problemu ruchu na tej ulicy, która jest jedną z najbardziej uczęszczanych w mieście, m.in. z uwagi na przystanki autobusowe – zaznacza Bogusław Broniewcz (Biała Samorządowa), przewodniczący rady.
Jego zdaniem, warto, aby miasto opracowało koncepcję oraz wycenę innego przejścia niż naziemne. – Są inne rozwiązania, wiem, że to są koszty, ale może znajdziemy zewnętrzne finansowanie na ten cel. Bo ruch na tej ulicy nie będzie malał, tylko narastał – zwraca uwagę Broniewicz. Poza tym, przewodniczący wyliczył, że na odcinku od Al. Tysiąclecia aż do Zamkowej znajduje się 9 przejść dla pieszych. – To w zasadniczy sposób utrudnia płynność ruchu – uważa przewodniczący rady.
Tymczasem miasto właśnie oczekuje na potwierdzenie informacji o przyznaniu środków w ramach programu Razem Bezpieczniej na tzw. bezpieczne przejście dla pieszych przy ulicy Narutowicza. – Już rok temu pozyskaliśmy środki na takie bezpieczne przejście w sąsiedztwie Szkoły Podstawowej nr 5 – przypomina prezydent Michał Litwiniuk. – W tym roku na wniosek radnych Koalicji Obywatelskiej, a także zlokalizowanej tam szkoły oraz wiernych z kościoła św. Antoniego staramy się o podobne rozwiązanie na ulicy Narutowicza – zaznacza prezydent.
Poza tym, jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego miasto dla poprawy bezpieczeństwa zainstalowało progi zwalniające przy szkołach podstawowych nr 2, 6 oraz 9. – Potrzebne rozwiązania dla bezpieczeństwa pieszych są więc wdrażane na bieżąco i sukcesywnie – podkreśla Litwiniuk.