![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2020/2020-07/d9bc1d51e1d6fd895f77e9ade2767702_std_crd_830.jpg)
Od poniedziałku zmienią się zasady pracy urzędników w bialskim magistracie. Prezydent zaleca wcześniejszą konsultację telefoniczną.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Ma to związek z rosnącą liczbą przypadków zakażenia koronawirusem w Białej Podlaskiej i okalającym ją powiecie.
– W związku z tym, że wystąpiły już przypadki zamknięcia urzędów i instytucji w sąsiednich gminach, prezydent zdecydował o rozwiązaniach prewencyjnych – tłumaczy Gabriela Kuc-Stefaniuk, rzecznik magistratu. – Dokonano podziału na zespoły. Jedna grupa pracowników pracuje zdalnie, by w przypadku konieczności przejścia na kwarantannę osób pozostających w urzędzie zastąpić je i zachować płynność funkcjonowania wydziałów i referatów – dodaje rzeczniczka.
W przypadku konieczności załatwienia jakiejś sprawy w magistracie, trzeba wcześniej umówić wizytę telefonicznie. – Chodzi nam o to, aby klienci nie stali w kolejce do urzędu. To także jest skupisko i może sprzyjać zarażeniu. Chcemy więc ograniczyć liczbę osób spotykających się, gdy czekają na wejście do Urzędu Miasta – podkreśla Kuc-Stefaniuk.
Tymczasem takie kolejki przed wejściem można spotkać niemal codziennie przed magistratem. Było to związane z ograniczeniem liczby osób, które mogły przebywać w budynku.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)