Wojska Obrony Terytorialnej pomogą samorządom przy sytuacjach kryzowych. Warsztaty na ten temat odbyły się w ubiegłym tygodniu w Białej Podlaskiej.
– Chcemy zapoznać samorządy czym dysponują WOT na wypadek sytuacji kryzysowej i w jaki sposób samorządy mogą z nami współpracować – mówi Damian Stanula, oficer prasowy Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej, która liczy obecnie ponad 3100 żołnierzy. Warsztaty „Parasol” odbyły się w Białej Podlaskiej po raz pierwszy. W sumie w województwie takich spotkań przeprowadzono pięć. – Pokazujemy nasz sprzęt, który może być użyty w sytuacji kryzysowej. To są samochody terenowe, quady, motocykle. Tym możemy dojechać aby udzielić pomocy – zaznacza Stanula. Sytuacje kryzysowe o których mowa, to m.in. zwalczanie skutków klęsk żywiołowych czy innych katastrof. – Na Podkarpaciu żołnierze WOT zostali wezwani do poszukiwań zaginionego 12-latka. A w powicie bialskim żołnierze pracowali przy zwalczaniu wirusa ASF – wymienia oficer prasowy.
Aneta Szczygielska, koordynatorka centrum zarządzania kryzowego w Parczewie cieszy się z inicjatywy WOT. – Jeżeli wyniknie taka sytuacja, to będziemy korzystać z zasobów WOT. Jak dotąd nie mieliśmy większej sytuacji kryzysowej – przyznaje Szczygielska.