Oddział neonatologiczny bialskiego szpitala świętuje swoje 20 –lecie. To tutaj jest najwięcej sprzętu od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Od początku działalności na świat przyszło tu ponad 25 tys. noworodków.
Oddziałem kieruje ordynator Riad Haidar. – Nie spoczywamy na laurach. Będziemy się rozwijać. W planach mamy rozszerzenie intensywnej terapii o jeszcze jedną salą, bardziej przyjazną dla małego potrzebującego wcześniaka i jego rodzica. Bo obecność matki przy inkubatorze jest bardzo ważna – podkreśla Haidar. Rocznie przychodzi tu na świat ok 1500 noworodków, z tego ok. 15 proc. to ciąże zagrożone.
Jak przyznaje ordynator, oddział budował od zera. Startował z 6 stanowiskami intensywnego nadzoru. Obecnie dysponuje 6 stanowiskami OIOM, a 12 pozostałych stanowisk można szybko, w razie potrzeby, przystosować do intensywnej terapii. Poza tym jest tu tzw. system rooming – in. To 24 miejsca pozwalające na przebywanie mamom i noworodkom w jednym pokoju. – To ma sprzyjać ich komfortowi, kontynuacji bliskiej relacji i ułatwiać karmienie dziecka piersią – zaznacza Haidar.
– Ten oddział jest dumą naszego szpitala. Po pięciu latach funkcjonowania uzyskał trzeci, najwyższy poziom referencyjności. To oznacza że wszystkie przypadki noworodków z problemami zdrowotnymi, mogą być u nas leczone, bo mamy aparaturę medyczną i wykwalifikowany personel – zaznacza Dariusz Oleński dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego.
Trzeci stopień referencyjności otrzymują te placówki, gdzie istnieją warunki do opieki nad noworodkami urodzonymi przed 31. tygodniem ciąży, które nie mogą jeszcze samodzielnie funkcjonować. Często cierpią one na wrodzone wady rozwojowe czy wady serca. Mogą mieć zaburzenia oddychania, zaburzenia metaboliczne i konieczne jest ich pozajelitowe żywienie. Ich masa urodzeniowa jest bardzo mała, wymagają sztucznej wentylacji, są narażone na zakażenia.
Na oddziale ponad 95 proc. sprzętu pochodzi od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. – To praktycznie jedyny oddział w szpitalu który jest bezkosztowy dla dyrekcji jeżeli chodzi o sprzęt– przyznaje Oleński. Od 2010 oddział nosi imię właśnie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
– Od 1998 roku nasz oddział przyjął ok. 25 tys. noworodków, w tym ok. 2300 wcześniaków. Obecnie na oddziale pracuje 8 lekarzy i 26 pielęgniarek i położnych– precyzuje ordynator. – Zaczynam się martwić bo nasze potrzeby rosną, a liczba personelu nie jest wystarczająca – dodaje Haidar.
Przypomnijmy że przed szpitalem kolejna inwestycja, która ma ruszyć jeszcze w tym roku. Mowa o kompleksie Bialskiej Onkologii, który ma powstać do 2020 roku.