
Na starcie VI Biegu Sapiehów stanęło w strugach ulewnego deszczu 85 uczestników. Rzęsiste opady nie stanowiły dla nich żadnej przeszkody. Wszyscy uczestnicy pokonali 15-kilometrowy dystans. Pierwszy na metę dobiegł Artur Jabłoński z Hrubieszowa osiągając czas 49 minut 7 sekund. Otrzymał również tytuł najlepszego zawodnika Lubelszczyzny.

34 s) Kolejne miejsca zajęły: Danuta Zatorska z Ropczyc i Izabela Trzaskalska z Terespola.
Wśród niepełnosprawnych pierwsza metę osiągnęła Elżbieta Kiszko z Rudnika nad Sanem. 15-kilometrowy dystans przejechała wózkiem w ciągu 44 min 47 s. Robert Pawłowicz tę samą odległość pokonał na kulach w ciągu niespełna dwóch godzin.
- Tegoroczny Bieg Sapiehów należy uznać za udany, ponieważ zawodnicy osiągali czas w granicach rekordu trasy - przekonywał Tadeusz Maziejuk, zastępca przewodniczącego Wojewódzkiego Zrzeszenia LZS. W biegu wystartowało 10 zawodników z Niemiec ze starostą powiatu Oberhavel na czele oraz zawodnicy z Białorusi. (EK)