Drożeje budowa mostu w Białej Podlaskiej. Ale najważniejsza konstrukcja już stoi. Niebawem mieszkańców czekają utrudnienia w ruchu przy ulicy Warszawskiej.
W kwietniu żurawie montowały ogromne belki o wadze setek ton. To one tworzą przęsła konstrukcji. – Jaki jest obecnie etap zaawansowania prac? Widać, że tej roboty jest dużo. Czy termin zakończenia inwestycji z końcem roku nie jest zagrożony? - dopytywała na ostatniej komisji radna Krystyna Beń (komitet prezydenta Michała Litwiniuka).
Wiadomo, że budowa podrożała o 2,5 mln zł, a więc obecnie inwestycja, za którą odpowiada śląska firma Nowak-Mosty kosztuje ponad 50 mln zł. Poprawka do budżetu została już wprowadzona. „Zmiana wartości w 2024 roku wynika z potrzeby zapewnienia dodatkowych środków na pokrycie zwiększonego zakresu robót budowlanych związanego z wykonaniem zatoki autobusowej oraz zwiększonymi kosztami usunięcia kolizji inwestycji z istniejącymi sieciami” - czytamy w uzasadnieniu.
- Postęp prac jest dynamiczny. Wykonawca cały czas buduje. Konstrukcja nośna mostu została zamontowana- mówi Renata Tychmanowicz, naczelnik wydziału dróg. Pod koniec czerwca mieszkańców czekają utrudnienia przy ulicy Warszawskiej. – Firma będzie budować tam rondo. Odcinek ulicy będzie zamknięty – zapowiada pani naczelnik.
Ale na razie pojawiły się pewne problemy z przebudową sieci gazowej. – Konieczne są odwierty i odkrywki. Trzeba sprawdzić, czy sieć nie wymaga przebudowy na wysokości ulicy Artyleryjskiej – precyzuje Tychmanowicz.
Przeprawa połączy skrzyżowanie ulic Koncertowej i Dalekiej z ulicami Warszawską i Artyleryjską. W tych miejscach powstaną ronda turbinowe. Sama konstrukcja będzie miała 90 metrów, a będą ją wspierały 3 przęsła. Do tego powstanie ponad 1–kilometrowa droga dojazdowa. Urzędnicy liczą, że rozładują się dzięki temu korki w tej części miasta. Nowym mostem mieszkańcy pojadą pod koniec tego roku.
Będzie to piąty i zarazem najdłuższy most w Białej Podlaskiej