Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

30 kwietnia 2015 r.
12:29

Busiarz zostawił pasażerkę na postoju. Firma nie przeprosi, zarzuca nierzetelność

Autor: Zdjęcie autora eb
Pasażerka goniła busa taksówką, ale i tak nie zaczekał
Pasażerka goniła busa taksówką, ale i tak nie zaczekał

28 marca Maria Chudzik z Białej Podlaskiej wracała busem firmy Expressbus z Krakowa do Lublina. Na postoju w Radomiu 64-latka wyszła by skorzystać z toalety. Kiedy wróciła, zobaczyła już tylko tylne światła odjeżdżającego samochodu. Nasza czytelniczka postanowiła dogonić busa taksówką. Z dyspozytorką uzgodniła, że bus poczeka na nią w Zwoleniu. Nie poczekał.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Oświadczenie firmy Expressbus

Faktem jest, iż w dniu 28 marca bus mojej firmy odjechał z przystanku w Radomiu pozostawiając tam pasażerkę. Faktem jest i to, że Pasażerka nie wywiązała się z obietnicy szybkiego powrotu do pojazdu.

Zapewne nie wymaga uzasadnienia fakt, iż pojazd poruszał się wg obowiązującego go rozkładu jazdy. Umowa przewozu zawarta ze wszystkimi pasażerami poprzez nabycie przez nich biletów obligowała przewoźnika do punktualnego przybycia do celu przejazdu oraz przystanków pośrednich.

Rozkład jazdy nie przewiduje postoju w Radomiu, a jedynie 1-minutowe zatrzymanie pojazdu przeznaczone na wymianę pasażerów. Nie była to stacja benzynowa, ale przystanek komunikacji miejskiej.

Kierowca pojazdu uwzględniając prośbę Pasażerki zobowiązał się do przedłużenia postoju do 5 minut. Nieobecność Pasażerki przedłużała się, opóźnienie pojazdu wzrastało, a zniecierpliwienie pozostałych pasażerów rosło.

Poszukiwanie Pasażerki przez kierowcę nie było możliwe, gdyż nie miał on prawa oddalać się od pojazdu z pasażerami.

W zaistniałej sytuacji kierowca podjął decyzje o odjeździe. Nie dopatrzyłem się w jego działaniu cech przewinienia służbowego.

Nie mogę wykluczyć, iż pasażerka widziała oddalający się pojazd, ale nie mam żadnych podstaw do wnioskowania, iż kierowca mógł widzieć Pasażerkę. Powyższe wyklucza celowość bądź złośliwość w działaniu kierowcy.

Kierowca oczekiwał na pasażerkę także w Zwoleniu jednakże zobligowany rozkładem jazdy i narastającym opóźnieniem zmuszony został do kontynuowania przewozu.

Dyspozytorka mojej firmy, po uzyskaniu kontaktu z Pasażerką poinformowała ją o najbliższych kursach innych przewoźników ze Zwolenia do Lublina. Bagaż Pasażerki został zabezpieczony i doręczony jej niezwłocznie po przybyciu do Lublina.

O godz. 12:45, 12 minut po odjeździe z miejsca postoju uzyskaliśmy informację od osoby postronnej o pozostawieniu Pasażerki w Radomiu. Dyspozytorka nie mogąc uzyskać żadnej informacji o tym gdzie ta osoba znajduje się w danej chwili, poinformowała rozmówcę, że o godzinie 13:04 mamy planowy odjazd ze Zwolenia.

Bezpośrednią pierwszą rozmowę z pasażerką odbyliśmy o godz. 13:24, z której wynikało, iż była w Zwoleniu o 13:08 i nie zastała naszego pojazdu.

Powyższe nie polega na prawdzie, gdyż z paragonu fiskalnego taksówki wynika, iż Pasażerka rozpoczęła podróż z Radomia o godz. 12:36, zaś przybyła do Zwolenia o godz. 13:16, a więc 12 minut po planowym odjeździe pojazdu.

W kolejnej rozmowie o godz. 13:44 poinformowaliśmy Pasażerkę o najbliższych kursach ze Zwolenia do Lublina, zaś w rozmowie o 13:49 uzgodniliśmy sposób przekazania bagażu. Powyższe ustalenia wynikają z zarejestrowanych i nagranych rozmów telefonicznych.

Konkludując powyższe stwierdzić należy, iż w artykułach Pani Redaktor znalazły się informacje odbiegające od stanu faktycznego zdarzenia:

Pasażerka nie oddaliła się od pojazdu na "chwilkę”, ale nieobecność jej trwała co najmniej 8 minut;

Pasażerka połączyła się z dyspozytorką po raz pierwszy o godz. 13:24, zaś poprzedzające to połączenie rozmowy prowadziliśmy z niezidentyfikowaną osobą trzecią dzwoniącą do nas z zastrzeżonego numeru – co w sposób oczywisty uniemożliwiło nam "oddzwonienie”;

Pasażerka przybyła do Zwolenia najwcześniej o godz. 13:16, a więc 12 minut po rozkładowym odjeździe z przystanku; dyspozytorka znalazła i przekazała pasażerce informację o połączeniach i godzinach odjazdu ze Zwolenia, a nie doradzała jej tylko dojazdu na własną rękę.

Fakty podniesione wyżej narzucają inny obraz sytuacji opisanej przez panią redaktor. Ocenę działania mojej firmy należało oprzeć na rzetelnych ustaleniach.
Gdyby Pani Redaktor zechciała nadal zajmować się tą sprawą, to deklarujemy udostępnienie oryginałów materiałów cytowanych powyżej.

Odnosząc się do cytowanego w artykule stanowiska Rzecznika Konsumentów należałoby zadać pytanie: czy kilkunastu pozostałych pasażerów miało prawo oczekiwać i żądać zgodnego z rozkładem jazdy dowiezienia ich na miejsce gwarantowane zawartymi umowami przewozu? Czy można mówić o nie wykonaniu umowy przewozu osoby przerywającej podróż w sytuacji gdzie pozostali pasażerowie dotarli do celu?

Fakt zrekompensowania pasażerce poniesionych kosztów nie oznacza, iż poczuwałbym się do winy.

Firma moja jak i inni przewoźnicy obowiązani jesteśmy do wykonywania przewozów zgodnie z posiadanymi zezwoleniami i zatwierdzonymi rozkładami jazdy.
Margines oczekiwania i opóźnienia wyczerpaliśmy w granicach dopuszczalnych, a opóźniony powrót Pasażerki był następstwem powstałego zdarzenia losowego.

Z tych przyczyn oczekiwanie deklaracji przeproszenia Pasażerki nie wydaje się być uprawnione.
Z wyrazami szacunku

Leszek Wójtowicz, Expressbus

Oświadczenie Eweliny Burdy, naszej dziennikarki

Szanowny Panie,

Dziękuję za oświadczenie. Z niezwykłą precyzją przywołuje Pan sytuację z 28 marca. Szkoda, że w rozmowie telefonicznej, którą odbyłam z Panem 1 kwietnia nie wykazał się Pan taką skrupulatnością. Cieszy mnie jednak, że tak obszernie odnosi się Pan po kilku tygodniach do sprawy, która, wywołała debatę publiczną, przynajmniej na forum internetowym Dziennika Wschodniego. Polecam lekturę.

Przy okazji, chcę zwrócić Pana i czytelników uwagę na kwestie, które gdzieś w Pana oświadczeniu umykają, a przynajmniej zyskują drugorzędny charakter. Skupia się Pan na chronologii wydarzeń i formalno-prawnych okolicznościach sprawy. A o jej sednie, Pan zdaje się zapomina.

Dlatego przypominam, że kierowca z firmy przewozowej, której jest Pan właścicielem, 28 marca zostawił pasażerkę na przystanku w Radomiu i odjechał. I to ten fakt stał się praprzyczyną moich artykułów. A konkretnie, to, że gdzieś pomiędzy rozkładem jazdy, umową i przystankiem jest człowiek, w tym wypadku 64-letnia pasażerka, która z powodu swojej przypadłości, musi częściej niż inni, korzystać z toalety. A podróż z Krakowa do Lublina krótka przecież nie jest.

Dlatego Maria Chudzik na przystanku w Radomiu postanowiła skorzystać z toalety, o czym powiadomiła kierowcę. Ten jednak na nią nie zaczekał. W swoim oświadczeniu podkreśla Pan, że "Pasażerka nie oddaliła się od pojazdu "na chwilę”, ale nieobecność jej trwała, co najmniej 8 minut”. Czyli dłuższą chwilę?
Maria Chudzik zapewnia mnie, że starała się załatwić swoją potrzebę "jak najszybciej”. I dodaje, że często korzysta z przejazdów busami, m.in. do Warszawy, ale również na południe Polski. A co za tym idzie, korzystać musi wtedy również z toalety. I jeszcze nigdy jej się wcześniej nie zdarzyło, to, co miało miejsce 28 marca w Radomiu. Trudno w to uwierzyć, prawda?

Bo przecież, chyba każdy przewoźnik, idąc tropem Pańskiego oświadczenia, musi trzymać się swojego rozkładu jazdy. Niektórzy trzymają się jeszcze kodeksu dobrych praktyk, niepisanych zasad o dobrych relacjach z klientami. Pan, jako właściciel firmy przewozowej, z tak dużym doświadczeniem, zapewne o tym słyszał.

Wracając jeszcze do rozkładu jazdy, którego tak trzymał się kierowca busa: jak wytłumaczyć, to że kierowca sprzedał pasażerce bilet o godz. 9:06, podczas gdy z rozkładu jazdy wynika, że bus odjeżdża z Krakowa o godz. 9:05.

29 marca, czyli dzień po podróży, Maria Chudzik zadzwoniła do Pana z zamiarem polubownego załatwienia sprawy. Pan jednak odmówił zwrotu kosztów. Miał Pan do tego prawo, zważywszy na fakt, że pasażerka, "nie konsultowała” z Panem decyzji o dojeździe taksówką z Radomia do Zwolenia. Pasażerka napisała jednak oficjalną reklamacją. Pan ją uwzględnił, zwracając Marii Chudzik poniesione koszty.

W swoim oświadczeniu pisze Pan jednak, że "fakt zrekompensowania Pasażerce poniesionych kosztów nie oznacza, iż poczuwałbym się do winy”. Bo o nie winę tutaj chodzi, tylko o tzw. "czynnik ludzki” w tym formalno-prawnym porządku, którego pańska firma przestrzega.

Ewelina Burda

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Falkon 2025. WieloŚwiaty
ZDJĘCIA I PROGRAM
galeria

Falkon 2025: Fantastyczna impreza w Lublinie

Kosmiczna kantyna rodem z Gwiezdnych Wojen z holoszachami, gry, pokazy, cosplay i poszukiwania odpowiedzi na bardzo ważne pytania. W Lublinie trwa Falkon 2025. WieloŚwiaty. Co jeszcze przed nami?

Daria Szynkaruk jest kapitanem MKS FunFloor Lublin

MKS FunFloor Lublin po zaciętym spotkaniu pokonał Energę Start Elbląg

Paweł Tetelewski może być zadowolony z postawy swoich podopiecznych. MKS FunFloor wygrał w Elblągu z tamtejszą Energą Startem 28:26. Spotkanie było jednak bardzo zacięte.

Górnik Łęczna wciąż musi poczekać na pierwszą wygraną w tym roku

Górnik Łęczna wciąż musi poczekać na pierwszą wygraną w tym roku

Nieudany wyjazd Górnika Łęczna do stolicy. W piątek na otwarcie 21. kolejki Betlic I Ligi podopieczni trenera Pavola Stano przegrali z Polonią Warszawa 1:2

Odkryj tajemnice Lubelszczyzny! Rozpoznasz te zabytki po zdjęciach?
QUIZ

Odkryj tajemnice Lubelszczyzny! Rozpoznasz te zabytki po zdjęciach?

Lubelszczyzna to region, który zachwyca swoim dziedzictwem kulturowym, bogatą historią i niepowtarzalnym klimatem. Znajdziemy tu zarówno majestatyczne zamki i pałace, jak i urokliwe stare miasta, zabytkowe świątynie oraz miejsca owiane tajemnicą. Jeśli jesteś miłośnikiem historii i architektury, nasz quiz to doskonała okazja, aby sprawdzić swoją wiedzę i odkryć nieznane zakątki tej niezwykłej części Polski!

Seniorzy chcą spotykać się częściej. Kiedy nowy "plus"?

Seniorzy chcą spotykać się częściej. Kiedy nowy "plus"?

Mieszkanka Woli Burzeckiej w powiecie łukowskim zadzwoniła do naszej redakcji narzekając na zmniejszenie liczby zajęć dla seniorów w miejscowej świetlicy. To skutek zakończenia projektu w ramach Senior+. Zapytaliśmy w gminie o szansę na poszerzenie oferty.

Droga impreza w Kraśniku – stracił złoto, zegarek i pieniądze

Droga impreza w Kraśniku – stracił złoto, zegarek i pieniądze

Mieszkaniec Kraśnika nie wybrał sobie najlepszych kompanów do wspólnego biesiadowania. Po imprezowej nocy okazało się, że nie ma już gości, ale także jego kosztowności.

Dżem w Puławach
koncert
23 marca 2025, 19:00

Dżem w Puławach

Niewiele jest w historii polskiego rocka zespołów, o których można powiedzieć, że są kultowe. Na pewno jednym z nich jest Dżem, który wystąpi 23 marca (niedziela) w Puławach.

Gmina chce połączyć widoczną na zdjęciu SP w Moniakach z położoną kilka kilometrów dalej podstawówką w Bobach-Kolonii
edukacja

Jedna podstawówka zamiast dwóch. Rodzice zaskoczeni

Bez dyskusji na komisji oświaty, spotkań z mieszkańcami, bez konsultacji - rada miejska w Urzędowie podjęła uchwałę o zamiarze połączenia dwóch szkół podstawowych, w Bobach-Kolonii i Moniakach. Administracyjnie zlikwidowana ma być ta pierwsza, a fizycznie ta druga.

Greccy mistrzowie stoner – rocka zagrają w Lublinie
koncert
21 czerwca 2025, 18:00

Greccy mistrzowie stoner – rocka zagrają w Lublinie

Greckie trio, 1000mods dołącza do składu festiwalu – Lublin Rock The Square Festival. Trio 1000mods to – obecnie – jeden z najpopularniejszych greckich rockowych składów.

Domowa awantura – telewizor wylądował na zaparkowanym aucie

Domowa awantura – telewizor wylądował na zaparkowanym aucie

40-latek pokłócił się z partnerką i niefortunnie wyładował swoją złość. Teraz nie tylko nie ma telewizora, ale grozi mu również surowa kara.

Blisko milion zł na kulturę. Miasto zdecydowało jakie projekty otrzymają dofinansowanie

Blisko milion zł na kulturę. Miasto zdecydowało jakie projekty otrzymają dofinansowanie

60 projektów z dofinansowaniem prawie miliona złotych. Zakończył się tegoroczny konkurs Miasto Kultury. Projekt ma na celu tworzenie i upowszechnianie kultury wśród mieszkańców Lublina.

Rolnicy zaleją mailami unijnych komisarzy. Chodzi o przyszłość handlu z Ukrainą

Rolnicy zaleją mailami unijnych komisarzy. Chodzi o przyszłość handlu z Ukrainą

Umowa handlowa z Ukrainą musi mieć niezwykle konserwatywny wymiar – twierdzi europoseł Krzysztof Hetman z Polskiego Stronnictwa Ludowego, który wraz z rolnikami chce wspólnie wypracować nowe stanowisko i przekazać je władzom w Brukseli. Polityk stworzył już plan działania.

Kontrabanda w dostawczaku

Kontrabanda w dostawczaku

5,5 tys. paczek papierosów bez akcyzy ukrytych w samochodzie dostawczym – to wynik kontroli funkcjonariuszy straży granicznej na terenie gminy Wierzbica. Wartość rynkowa kontrabandy została oszacowana na niemal 100 tys. złotych.

Padwa ma wolne, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z Jurandem

Padwa ma wolne, AZS AWF Biała Podlaska zmierzy się z Jurandem

W 16. kolejce AZS AWF Biała Podlaska powalczy o punkty z Jurandem Ciechanów.

Falkon 2024
WYDARZENIE

Falkon 2025. WieloŚwiaty. Trzy dni z fantastyką (program)

Od ponad 20 lat Falkon dostarcza fantastycznych wrażeń. W ten weekend też ich nie zabraknie: będą spotkania z twórcami, prelekcje, panele dyskusyjne, konkursy, warsztaty, pokazy i gry. To wszystko przez trzy dni w Akademii Nauk Stosowanych im. Wincentego Pola w Lublinie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium