Były burmistrz Międzyrzeca Podlaskiego Artur Grzyb pokieruje międzyrzeckim liceum. Ale nie jako dyrektor, tylko menager.
Grzyb jeszcze zanim został burmistrzem, był dyrektorem tej szkoły. Później jego fotel przejął Krzysztof Adamowicz, który z kolei teraz jest wójtem gminy Międzyrzec Podlaski. - Artur Grzyb ma ponad dwudziestopięcioletni staż pracy, w tym ponad 20 lat pracował na stanowiskach kierowniczych - podkreślają władze starostwa powiatowego, organu prowadzącego I LO im. Generała Władysława Sikorskiego.
- Posiada wykształcenie wyższe magisterskie oraz studia podyplomowe. Otworzył przewód doktorski. Jego doświadczenia w zakresie zarządzania zasobami ludzkimi oraz jednostkami samorządu terytorialnego dają podstawę uważać, iż jest to właściwa kandydatura na stanowisko dyrektora liceum - dodaje zarząd.
Sam Artur Grzyb nie mógł wystartować w konkursie na dyrektora, bo nie ma aktualnej oceny pracy. Dlatego formalnie będzie szefem placówki z kontraktem managerskim. Jak zapewniają władze powiatu, nie będzie to ograniczało to jego kompetencji. Kontrakt z Arturem Grzybem powiat zawarł na pięć lat.