Andrzej Czapski, były prezydent Białej Podlaskiej nie będzie już bezrobotny. Dostanie pracę w bialskiej filii Urzędu Marszałkowskiego jako kierownik w Oddziale Zezwoleń Na Usunięcie Drzew i Krzewów.
- W konkursie startowałem w lipcu, później byłem na rozmowie. A o wyniku konkursu dowiedziałem się z Biuletynu Informacji Publicznej - przyznaje Czapski. Z ogłoszenia wynika, że konkurs rozpisano w czerwcu, rekrutacja trwała do 1 sierpnia, a wyniki naboru opublikowano w poniedziałek.
- Spodziewam się że będę zatrudniony, ale teraz piłka po stronie Urzędu Marszałkowskiego, czekam aż zostanę zaproszony - przyznaje były prezydent, który miastem rządził 16 lat. W uzasadnieniu wyboru czytamy, że "kandydat spełnił w najwyższym stopniu wymagania stawiane kandydatom podczas rekrutacji ". Do jego obowiązków będzie należało m.in. "kierowanie pracą oddziału w zakresie wydawania zezwoleń na usunięcie drzew i krzewów".
Natomiast cały oddział zajmuje się również "analizą prawną i dendrologiczną dokumentacji do wniosku o usunięcie drzew i krzewów" czy "dokonywaniem oględzin drzew lub krzewów wraz z dokumentacją fotograficzną". - Konkurs rozpisaliśmy bo była taka konieczność. Wcześniej zadania z tym związane realizowały urzędy miasta. A teraz te zadanie przeszło na urząd marszałkowski. Takie stanowiska musimy stworzyć w swoich filiach w województwie - tłumaczy Beata Górka rzecznik urzędu marszałkowskiego.
Andrzej Czapski od końca stycznia tego roku był bezrobotny. Przypomnijmy, że po tym jak przegrał bój o reelekcję z kandydatem PiS Dariuszem Stefaniukiem, został dyrektorem Europejskiego Centrum Kształcenia i Wychowania Ochotniczych Hufców Pracy w Roskoszy. Ale w styczniu z tego stanowiska odwołał go komendant główny OHP, a na jego miejsce powołał Karola Sudewicza, bialskiego radnego z PiS.