W czerwcu powiat bialski dostał 20 mln zł dofinansowania z Polskiego Ładu na budowę nowej siedziby. Ale przetargu jeszcze nie ogłoszono. Jest poważna przeszkoda.
Nowy budynek ma powstać na parkingu od ulicy Narutowicza przy obecnej siedzibie starostwa. Dofinansowanie bardzo ucieszyło samorząd, ale okazuje się, że jak dotąd przetargu nie ogłoszono.
– Nie mogliśmy tego zrobić. Trzeba bowiem zmienić plan zagospodarowania przestrzennego, aby ruszyć z budową. To leży po stronie miasta– tłumaczy starosta Mariusz Filipiuk (PSL). – Wiążą nas pewne terminy, bo maksymalnie 9 miesięcy od momentu przyznania dofinansowania powinniśmy ogłosić postepowanie– przyznaje starosta.
Powiat zwracał na to uwagę u miejskich urzędników. – Mamy zapewnienie, że w styczniu plan będzie gotowy– zaznacza Filipiuk. Miejscy urzędnicy odpowiadają, że główne parametry możliwości inwestycyjnych starostwa zostały już naniesione w projekcie planu.
– Do końca tego roku dokument zostanie przekazany do zaopiniowania, zgodnie z tokiem formalno–prawnym wynikającym z ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym – zaznacza Justyna Gorczyca z Referatu Urbanistyki w Urzędzie Miasta.
Ostatecznie, zmiana takiego planu wymaga jednak zgody radnych. We wrześniu radni uchwalili „przystąpienie do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego Centrum”, o którym mowa.
Przypomnijmy, że biurowiec przy ulicy Brzeskiej stał się własnością powiatu na początku 2021 roku. Starosta wymienił się wtedy budynkami z prezydentem Białej Podlaskiej. Ale o niekomfortowych warunkach w tym obiekcie typu „Lipsk” z 1982 roku mówiło się już wcześniej.
– Nasi pracownicy kończą pracę praktycznie o godzinie 13.30, bo temperatura w tych pomieszczeniach dochodzi do 36 stopni. Tam nie da się pracować. Również interesanci nie czują się komfortowo – tłumaczył w lipcu 2019 roku Mariusz Filipiuk. Z kolei zimą, urzędnicy narzekają na zbyt niską temperaturę. Tymczasem, w budynku znajdują się jeszcze m.in. delegatura Urzędu Wojewódzkiego oraz oddział Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Ten ostatni od jakiegoś czasu też szuka nowego lokum, ale na razie bezskutecznie.
Gdy nieruchomość stała się własnością samorządu, pojawiały się wzmianki o planach remontu, m.in. o termomodernizacji. Jednak w związku z dofinansowaniem, postawiono na budowę nowego obiektu. Przybliżony kosztorys inwestycji to 40 mln zł. Budynek ma być połączony z istniejącą salą widowiskową.