Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Te sery z radzyńskiej mleczarni po przejściu przez proces dojrzewania trafią do sklepów a potem na s
Spółdzielcza Mleczarnia "Spomlek” z Radzynia Podlaskim po raz piąty prezentowała swoje wyroby na Wystawie Produktów Spożywczych w Moskwie. Tym razem uczestniczyło w niej około 2 tysiące firm z całego świata.
Wśród nich było także 75 zakładów produkcyjnych z naszego kraju, m.in. Firma Cukiernicza "Solidarność” z Lublina i Zakłady Mięsne z Końskowoli (pow. puławski).
W minionym roku radzyńska mleczarnia wyekspediowała za granicę wyroby wartości ponad 40 mln zł. Głównym produktem eksportowym stał się ser Radamer, który trafił przede wszystkim do Rosji, Ukrainy, Stanów Zjednoczonych, Izraela. Serwatkę w proszku i mleko w proszku kupują m.in. Japonia, Niemcy, Rosja.
- Nasze artykuły oferowane są od pięciu lat w Centrum Wystawienniczym EXPOCENTER, zlokalizowanym w centrum Moskwy - informuje Zbigniew Żurek, specjalista ds. rynku wschodniego ze Spółdzielczej Mleczarni "Spomlek” w Radzyniu Podlaskim - Moim zadaniem podczas tej ekspozycji zorganizowanej pod hasłem "Prodexpo 2002” było przede wszystkim podtrzymanie dobrej marki naszego twardego sera Radamer. Myślę, że tym razem w pełni mi się to udało, mimo że rosyjski rynek jest bardzo wymagający. Zresztą Radamer ma coraz więcej swoich stałych klientów, chociaż ser ten jest jednym z najdroższych, sprzedawanych w ekskluzywnych sklepach moskiewskich. Wartość ubiegłorocznego eksportu artykułów "Spomleku” do Rosji wyniosła około 12 mln zł. Tegoroczne zamierzenia są na podobnym poziomie, chociaż zapotrzebowanie na radzyńskie wyroby jest w tym kraju znacznie większe. Rosjanie za kupowane w Radzyniu artykuły płacą jeszcze przed ich odbiorem. Transport organizują we własnym zakresie.
Od 27 lutego do 2 marca radzyńska spółdzielnia prezentować będzie swoje wyroby na targach "Prodexpo 2002” w Kijowie. W zeszłym roku ukraińscy handlowcy zakupili w "Spomleku” towary wartości ponad 8 milionów złotych.
W minionym roku radzyńska mleczarnia wyekspediowała za granicę wyroby wartości ponad 40 mln zł. Głównym produktem eksportowym stał się ser Radamer, który trafił przede wszystkim do Rosji, Ukrainy, Stanów Zjednoczonych, Izraela. Serwatkę w proszku i mleko w proszku kupują m.in. Japonia, Niemcy, Rosja.
- Nasze artykuły oferowane są od pięciu lat w Centrum Wystawienniczym EXPOCENTER, zlokalizowanym w centrum Moskwy - informuje Zbigniew Żurek, specjalista ds. rynku wschodniego ze Spółdzielczej Mleczarni "Spomlek” w Radzyniu Podlaskim - Moim zadaniem podczas tej ekspozycji zorganizowanej pod hasłem "Prodexpo 2002” było przede wszystkim podtrzymanie dobrej marki naszego twardego sera Radamer. Myślę, że tym razem w pełni mi się to udało, mimo że rosyjski rynek jest bardzo wymagający. Zresztą Radamer ma coraz więcej swoich stałych klientów, chociaż ser ten jest jednym z najdroższych, sprzedawanych w ekskluzywnych sklepach moskiewskich. Wartość ubiegłorocznego eksportu artykułów "Spomleku” do Rosji wyniosła około 12 mln zł. Tegoroczne zamierzenia są na podobnym poziomie, chociaż zapotrzebowanie na radzyńskie wyroby jest w tym kraju znacznie większe. Rosjanie za kupowane w Radzyniu artykuły płacą jeszcze przed ich odbiorem. Transport organizują we własnym zakresie.
Od 27 lutego do 2 marca radzyńska spółdzielnia prezentować będzie swoje wyroby na targach "Prodexpo 2002” w Kijowie. W zeszłym roku ukraińscy handlowcy zakupili w "Spomleku” towary wartości ponad 8 milionów złotych.
