Stojaków na rowery jest za mało. A te w centrum miasta są zardzewiałe. Sprawę poruszył na ostatniej sesji radny Robert Woźniak z PO. Władze Białej Podlaskiej obiecały, że to naprawią.
W blisko 60-tysięcznej Białej Podlaskiej rowerzystów przybywa z każdym rokiem. – To grupa społeczna, na potrzeby której należy zwrócić uwagę – uważa radny PO i właściciel ośrodka szkolenia kierowców. – Mieszkańcy, właściciele jednośladów skarżą się, że brakuje im stojaków, zwłaszcza w centrum miasta na Placu Wolności – dodaje Woźniak. – Jeżeli rodzina zechce przyjechać do centrum np. na lody, to nie ma gdzie przypiąć rowerów – zaznacza.
Dwa stojaki
Na Placu Wolności radny doliczył się dwóch stojaków – koło Urzędu Miasta oraz przy budynku poczty. – Ale one są zardzewiałe i nie są najlepszą wizytówką naszego miasta – mówił na sesji.
Problem dostrzegają też rowerzyści z Bialskiego Klubu Rowerowego. – Zdecydowanie jest ich za mało. A te na Placu Wolności są stare i niefunkcjonalne. Potocznie nazywamy je „wyrwikółkami”, bo mogą uszkodzić rower – wytyka Łukasz Artyszuk z BKR.
- Stojaki, o których mówił radny Robert Woźniak zostały już odmalowane – zapewnia rzecznik prezydenta Michał Trantau. Miasto „widzi też potrzebę umieszczenia nowych” konstrukcji. - Zwracamy się z prośbą do mieszkańców, by informowali o miejscach, w których miałyby stanąć parkingi dla jednośladów. Apel kierujemy w szczególności do środowisk rowerowych – dodaje rzecznik. – Jeżeli już mają pojawić się nowe stojaki, to warto zadbać, aby były nowoczesne i solidne. Takie np. można spotkać przy markecie Lidl. Rower można tam przypiąć do ramy, a nie do koła – tłumaczy Artyszuk.
Biała Podlaska ma w planach budowę 30 kilometrów nowych ścieżek rowerowych. Konsultacje społeczne w tej sprawie już się odbyły. Poza tym, również projekt rewitalizacji doliny rzeki Krzny zakłada budowę ścieżek i okołorowerowej infrastruktury. Na ten cel miasto stara się o dofinansowanie z nowej perspektywy funduszy unijnych.
– Myślę, że to świetny pomysł, by w kilku miejscach przy tych ścieżkach znalazły się również stojaki. Nie powinno być problemu, by do budżetu tego projektu dołączyć również tę propozycję. Będziemy o tym pamiętać – deklarował na ostatniej sesji wiceprezydent Adam Chodziński. - Cieszy mnie pozytywna reakcja władz miasta – podkreśla radny Woźniak.
Kręć kilometry dla miasta
Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeszcze w inny sposób mogą powalczyć o stojaki dla swojego miasta. Niedawno wystartowała kampania społeczna "Kręć kilometry" organizowana przez Fundację Allegro All For Planet.
Do końca sierpnia każdy rowerzysta może pobrać darmową aplikację „Kręć kilometry” (www.kreckilometry.pl/aplikacja) i przejechanymi kilometrami zasilić konto swojego miasta. Im większy dystans, tym większa szansa na „dizajnerskie i funkcjonalne” stojaki.
Mają one trafić do 20 miast. Obecnie Biała Podlaska zajmuje 6. miejsce w tej rywalizacji.