Mieszkańcy protestują przeciwko budowie kompostowni w gminie Wohyń. – Odór będzie czuć w promieniu 15 kilometrów – alarmuje czytelnik z Suchowoli (gm. Wohyń).
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Kompostownię tunelową w technologii Bio-Com w Kuraszewie chce wybudować gorzelnia Surwin. Jedną ze swoich fabryk Surwin ma właśnie w pobliskiej Suchowoli. Produkuje tu m.in. spirytus. Do kompostowni trafiałby poprodukcyjny wywar. Ale mieszkańcy obawiają się nieprzyjemnego zapachu.
– Kompostownia w centrum wsi obok domów mieszkalnych? To będzie bardzo uciążliwe dla wielu osób. Prawdopodobnie w promieniu 15 kilometrów – mówi pan Michał, mieszkaniec Suchowoli który powiadomił nas o problemie. – Poza tym, zanim odpady trafią do kompostowni, mogą zalegać na zewnątrz, to tylko spotęguje odór – obawia się nasz czytelnik.
Mieszkańcy wysłali już podanie ze swoim protestem do wójta gminy. 7 września wójt wydał obwieszczenie o „przeprowadzeniu oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko”. Do 28 września ludzie mogli zgłaszać swoje uwagi. Teraz decyzja należy do wójta.
– Opinie Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Lublinie i sanepidu są pozytywne – przyznaje Stanisław Jóźwik, wójt gminy Wohyń. – Ale decyzji jeszcze nie podjąłem. Wspólnie z radcą prawnym analizujemy dokumenty. Bierzemy pod uwagę zarówno argumenty inwestora, jak i głosy mieszkańców – zapewnia.
Kierownictwo gorzelnii Surwin spotkało się już z mieszkańcami. Ma się jeszcze spotkać z radnymi.
– Ja nie mówię, że to przedsięwzięcie to fabryka perfum, ale wiem że w zakładzie w Adamkach odpady organiczne są kompostowane i nie jest to groźne. Poza tym, to miejsca pracy dla ludzi – mówi wójt Jóźwik. I dodaje, że spróbuje znaleźć „złoty środek”.
Do czasu podjęcia decyzji przez władze gminy zarząd gorzelni Surwin na temat inwestycji nie chce się wypowiadać.
– Liczymy na to, że uda się przeforsować stanowisko mieszkańców i zablokować inwestycję. Obecnie zbieramy podpisy Pod protestem – mówi na koniec pan Michał.