W poniedziałek przed południem w Kodniu (pow. bialski) pracownica opieki społecznej znalazła martwego 76-letniego mężczyznę. Jego ciało leżało obok łóżka, które było spalone.
- Ostatnio mężczyzna był widziany w piątek. Miał problemy w samodzielnym poruszaniem się po domu - informuje podkom. Cezary Grochowski, oficer prasowy bialskiej policji.
Policja prowadzi postępowanie w sprawie śmierci 76-latka. Zostały już przeprowadzone oględziny z udziałem prokuratora i biegłego z zakresu pożarnictwa.