Agencja Mienia Wojskowego ogłosiła wczoraj przetarg na dzierżawę terenów i obiektów byłego lotniska wojskowego w Białej Podlaskiej. O tereny będzie walczyć turecki biznesmen Vahap Toy, który chce tu wybudować strefę gospodarczą.
Minimalna wysokość miesięcznych opłat
za czynsz do czasu zakończenia modernizacji i adaptacji lotniska wynosi 100 tys. zł (plus VAT) oraz 300 tys. zł po tym terminie. Przetarg odbędzie się 8 kwietnia w krakowskim oddziale AWM.
Na razie nikt poza turecko-polską firmą Epit & Korporacja Rozwoju Wschód–Zachód nie zgłosił zainteresowania dzierżawieniem całego lotniska. Na pojedynczymi budynki ochotę ma Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Białej Podlaskiej oraz prywatny przedsiębiorca (chciałby przejąć obiekty po wojskowej izbie chorych).
– Z przetargu wyłączono trzy budynki i 3 hektary gruntów, którymi zainteresowana jest Straż Graniczna – mówi Józef Marszałek, dyr. Oddziału Terenowego AMW w Krakowie.
Jarosław Żukowicz, rzecznik Komendy Głównej SG, wyjaśnia, że w Białej Podlaskiej ma powstać jeden z trzech w kraju ośrodków dla uchodźców.
– Jeszcze w tym roku zaczniemy prace adaptacyjne w Białej Podlaskiej, a ośrodek uruchomimy w 2004 roku – zapowiada Żukowicz.
– Wchodzimy do przetargu – zapowiada Ryszard Grabas, wiceprezes turecko-polskiej spółki. – Nie zgadzamy się jednak na dzielenie lotniska dla różnych użytkowników. Wpłacimy wymagane wadium 240 tys. zł, a w najbliższych dniach otrzymamy konkretne wiadomości od amerykańskich partnerów (Epit szuka inwestorów poprzez firmę Delphos International – red.).
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, do 15 marca nie zapadła decyzja w sprawie przedłużenia Vahapowi Toyowi pozwolenia na pobyt w Polsce. Jej termin został przesunięty do końca marca.