Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

31 lipca 2012 r.
20:59
Edytuj ten wpis

Lewy transfer na Białoruś. 9 mln zł łapówki dla celnika?

Autor: Zdjęcie autora Rafał Panas
0 0 A A
 (Jacek Świerczyński/ Archiwum)
(Jacek Świerczyński/ Archiwum)

Nawet 9 mln zł łapówki mógł wziąć celnik, który fikcyjnie poświadczył wywiezienie towaru z Polski.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Towar z Chin (prawdopodobnie ubrania i buty) trafił do Europy kilka miesięcy temu. Jak każdy transport spoza UE, został zarejestrowany w unijnym systemie. Do Polski towar przyjechał z Hamburga.

Gdyby trafił na krajowy rynek, jego właściciel musiałby zapłacić m.in. cło. Gdyby jednak został wywieziony poza granice Unii, to wtedy wszelkie koszty ponosi importer z kraju docelowego. Dlatego chińskie tekstylia – zapakowane do 360 wagonów kolejowych – miały opuścić Polskę, ale tylko na papierze.

W rzeczywistości cały towar został w kraju. O kulisach sprawy napisał wczoraj tygodnik "Słowo Podlasia”.
Na trop afery wpadła wewnętrzna kontrola w Izbie Celnej w Białej Podlaskiej. Podejrzane przedmioty z Chin znaleziono w jednej z hurtowni w Białymstoku. – Nie mamy narzędzi, żeby zbadać tę sprawę, więc zawiadomiliśmy prokuraturę.

Muszą sprawdzić całą drogę, jaką przebyły dokumenty – mówi Marzena Siemieniuk, rzeczniczka bialskiej Izby Celnej. Dziennikarze "SP” napisali, że łapówka dla celnika, który podpisał lewe papiery, mogła sięgnąć nawet 9 mln zł. – To dywagacje, tego nie wie nawet prokuratura – stwierdza rzeczniczka.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Białymstoku. Wczoraj naczelnik wydziału walki z przestępczością zorganizowaną nie odpowiedział na nasze pytania.

Siemieniuk zdradza, że brakuje kilkudziesięciu dokumentów związanych z tranzytem towaru. – Ale ze względu na dobro śledztwa, nie mogę powiedzieć nic więcej – ucina.

Do przekrętu miało dojść na przejściu granicznym w Małaszewiczach. Towar miał jechać w ponad 360 wagonach. Według nieoficjalnych informacji, wszystkie miał odprawiać jeden celnik. Śledztwo jeszcze trwa, ale kierownik zmiany celników już został przesunięty na inne stanowisko. Takie, które nie jest związane z odprawami transportów.

– Śledztwo prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko. Więc zgodnie z prawem nie było podstaw, żeby go zwolnić. Może okazać się niewinny – tłumaczy Siemieniuk.

Nie wiadomo jeszcze, czy w sprawę zamieszani są inni pracownicy izby. Śledczy sprawdzą m.in. czy z komputerowego hasła celnika, który odprawiał wirtualne wagony, korzystały też inne osoby. Dziennikarzom celnik tłumaczy, że ktoś włamał się na jego konto.

Śledczy u celników

O ostatniej wielkiej aferze z udziałem celników pisaliśmy w kwietniu. Wtedy Prokuratura Apelacyjna w Lublinie zakończyła śledztwo dotyczące sprowadzania ponad półtora tysiąca samochodów ze Szwajcarii przez dwóch przedsiębiorców z Garwolina: Grzegorza T. i Witolda P. Oskarżyła w sumie 38 osób. 26 z nich to celnicy z Izby Celnej w Białej Podlaskiej.

Pozostałe informacje

Za tanie i niedbale wykonane. Podróbki z Chin nie trafią na rynek
NA GRANICY

Za tanie i niedbale wykonane. Podróbki z Chin nie trafią na rynek

Buty z Chin nie trafią na ukraiński rynek. Podrobiony towar zatrzymali celnicy.

4 tysiące mandatu i 14 punktów to nie wszystko
NA DRODZE

4 tysiące mandatu i 14 punktów to nie wszystko

Kierowca Skody na krajowej dwójce znacznie przekroczył dozwoloną prędkość o 64 km/h. 34-latek popełnił to wykroczenie w warunkach recydywy.

Predator Games 2023
E-SPORT

Wielkie granie, czyli szkolny turniej dla 55 000 uczniów

W pierwszym sezonie Predator Games, międzyszkolnych rozgrywek esportowych grało 16 384 uczniów z 1024 placówek edukacyjnych w Polsce. Grali w Fortnite, Rocket League i League of Legends. A jakie są plany na tegoroczny turniej Predator Games?

Wystarczą trzy osoby. W Lublinie powstaną pierwsze ogrody społeczne
CZAS WOLNY

Wystarczą trzy osoby. W Lublinie powstaną pierwsze ogrody społeczne

Ruszył program zakładania ogrodów społecznych w Lublinie. Będą to ogólnodostępne przestrzenie tworzone przez mieszkanki i mieszkańców, przeznaczone do niekomercyjnego ogrodnictwa oraz wypoczynku i rekreacji. Aby założyć ogród wystarczą 3 osoby.

Mniej bólu, mniej powikłań. Robot da Vinci pomaga w leczeniu raka pęcherza moczowego
MEDYCYNA

Mniej bólu, mniej powikłań. Robot da Vinci pomaga w leczeniu raka pęcherza moczowego

W szpitalu przy al. Kraśnickiej po raz pierwszy usunięto pęcherz moczowy z użyciem robota. Pozwala to zmniejszyć ból, ograniczyć utratę krwi ii przyspieszyć rekonwalescencję.

Chevrolety, fiaty i simsony. Klasyki w Puławach
MOTORYZACJA
galeria

Chevrolety, fiaty i simsony. Klasyki w Puławach

Na placu targowym przy ul. Dęblińskiej w Puławach w ostatnią niedzielę spotkali się właściciele starych samochodów i motocykli. Miłośnicy klasyków mieli okazję obejrzeć auta, które rzadko goszczą na lokalnych drogach.

Na rowerze po drodze krajowej. Razem miały ponad 3 promile
NOCNY PATROL

Na rowerze po drodze krajowej. Razem miały ponad 3 promile

Policjanci z Łabunia zatrzymali dwie rowerzystki poruszające się drogą krajową. Obie były pod wpływem alkoholu.

Anabilis przy ulicy Lubartowskiej
MIEJSCA

Skarby Kultury Przestrzeni: Zielono i słodko

Cukiernię Anabilis od zgiełku ulicy Lubartowskiej odgradza roślinny ogródek. Klienci spędzają czas w zielonej atmosferze, a przechodniom trudno oderwać od niego wzrok. W 2023 roku cukiernia została laureatem plebiscytu Skarby Kultury Przestrzeni „Biznes i Zieleń” – rozmowa z Urszulą Wisowską, właścicielką.

Bez badań, bez ratowników. Do wody na własne ryzyko
WAKACJE NAD WODĄ

Bez badań, bez ratowników. Do wody na własne ryzyko

Tylko Grabniak i Sumin na Pojezierzu Łeczyńsko-Włodawskim są w tym roku zgłoszone jako kąpieliska. W pozostałych akwenach, na przykład w Jeziorze Piaseczno czy Łukcze, można kąpać się tylko na własną odpowiedzialność.

Wallenroda: Zamkną część ulicy. Parkować też nie będzie można
LUBLIN

Wallenroda: Zamkną część ulicy. Parkować też nie będzie można

W czwartek (13 czerwca) rano drogowcy rozpoczynają nowy etap prac przy rozbudowie ul. Wallenroda. Pracy im nie zabraknie, co oznacza niestety spore utrudnienia.

113 szkół w akcji Twój Dar Serca dla Hospicjum
WSPARCIE
galeria

113 szkół w akcji Twój Dar Serca dla Hospicjum

133 387 złotych – taką kwotę zebrano w 113 szkołach z Lublina i naszego województwa podczas XIV edycji akcji Twój Dar Serca dla Hospicjum. Jej organizatorem jest Lubelskie Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia w Lublinie.

Stracił panowanie nad pojazdem. Na ratunek nie było szans

Stracił panowanie nad pojazdem. Na ratunek nie było szans

Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek w miejscowości Żółkiew. Kierowca zginął na miejscu.

Na ekspresówce jechał na wstecznym
WIDEO
film

Na ekspresówce jechał na wstecznym

Obywatel Ukrainy na drodze ekspresowej stworzył realne zagrożenie w ruchu drogowym. Podczas zatrzymania był agresywny. Został ukarany wysoką grzywną i zakazem prowadzenia pojazdów.

Co kraj, to obyczaj – jak najlepiej płacić za wakacjach?

Co kraj, to obyczaj – jak najlepiej płacić za wakacjach?

Wakacje zbliżają się wielkimi krokami i pewnie część z Was wybrała już destynację, zarezerwowała wycieczkę, myślami spakowała walizki i jest przekonana, że pozostaje jedynie czekać. Czy aby na pewno? Tym, o czym warto pomyśleć jeszcze przed podróżą bez wątpienia jest kwestia sposobu realizowania płatności na miejscu.

Jak obniżyć rachunki za prąd i jednocześnie dbać o środowisko dzięki współpracy z Nasz Prąd?

Jak obniżyć rachunki za prąd i jednocześnie dbać o środowisko dzięki współpracy z Nasz Prąd?

Współcześnie coraz większą uwagę przykłada się do ochrony środowiska. Jesteśmy coraz bardziej świadomi zmian zachodzących na naszej planecie, dlatego poszukujemy ekologicznych rozwiązań w wielu aspektach życia. Rosnące rachunki za prąd powodują, że wiele osób dodatkowo szuka wyjścia ze spirali narastających kosztów, odnajdując prawdziwą korzyść w odnawialnych źródłach energii. Co wspólnego mają rachunki z dbaniem o środowisko?

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium