Od 1 września lotnisko w Białej Podlaskiej nie jest już zarządzane przez Zakład Gospodarki Lokalowej. Decyzją prezydenta Dariusza Stefaniuka, pieczę nad tym terenem sprawuje teraz Referat Nadzoru Właścicielskiego Urzędu Miasta.
Od 1 września lotnisko w Białej Podlaskiej nie jest już zarządzane przez Zakład Gospodarki Lokalowej. Decyzją prezydenta Dariusza Stefaniuka, pieczę nad tym terenem sprawuje teraz Referat Nadzoru Właścicielskiego Urzędu Miasta.
ZGL, największa miejska spółka, administrowała lotniskiem od 2013 roku. Wcześniej teren dzierżawiła m.in. spółka Cargo Hub (później zmieniła nazwę na Biala Airport).
Skąd taka decyzja władz miasta? – Chodzi o to, aby mieć bezpośrednią pieczę i nadzór osobisty nad lotniskiem. Bo uważam, że pewne rzeczy można zrobić szybciej – tłumaczy prezydent Stefaniuk (PiS). Przypomnijmy, że miasto chce, aby na części lotniska powstała podstrefa ekonomiczna. W tym celu radni uchwalili już zmianę planu zagospodarowania przestrzennego. – W pierwszej kolejności chcę doprowadzić do wycinki drzewostanu. Tak abyśmy byli gotowi na odsłonięcie terenu inwestycyjnego. Uważam, że można to było zrobić szybciej. Nie mamy teraz czasu na spory kompetencyjne – podkreśla Stefaniuk.
Lotniskiem zajmuje się teraz Referat Nadzoru Właścicielskiego, do którego przeszedł Mariusz Kozioł, kierownik lotniska.
Prezydent przyznaje, że jeszcze jako radny był przeciwnikiem powierzenia administracji lotniskiem ZGL. – Dzisiaj mamy olbrzymi problem z firmami, które na lotnisku funkcjonowały i zostawiły długi, np. Cargo Hub ma zaległości w stosunku do miasta w wysokości ok. 8 mln zł – przypomina Stefaniuk. Jego zdaniem z lotniskiem wiązane są duże oczekiwanie społeczne. – Dążymy do tego, aby teren wreszcie uporządkować, aby lotnisko przynosiło miejsca pracy – zaznaczają władze Białej Podlaskiej.
– Mam nadzieję, że niedługo marszałek województwa lubelskiego ogłosi konkursy z nowej perspektywy finansowej. Będziemy starać się o środki na uzbrajanie terenów inwestycyjnych na lotnisku – zapowiada prezydent.
W połowie lipca miasto zawarło umowę w sprawie szkoleń szybowcowych z rybnickim ośrodkiem BB Aero. Na lotnisku miały pojawić się szybowce i samoloty ultralekkie. – Z tego co wiem, firma ma problem z przeciągającymi się procedurami w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego – przyznaje Stefaniuk. Marian Fijołek, właściciel BB Aero, odmówił nam z kolei komentarza na ten temat.