Dwaj kłusownicy w samochodzie przewozili tusze z upolowanych czterech sarenek. Wykryli to podczas kontroli drogowej parczewscy policjanci.
Mężczyźni byli trzeźwi. Na tylnej kanapie jednak leżały dwie tusze saren. W bagażniku policjanci dostrzegli kolejne dwie martwe sarny oraz 10 wnyków.
Do policyjnego aresztu trafili dwaj mieszkańcy gm. Czemierniki. Skłusowaną zwierzynę zabezpieczył myśliwy z koła łowieckiego, na terenie którego dokonano przestępstwa.
– Teraz mężczyźni za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem. Za kłusownictwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności – wyjaśnia Andrzej Kot, oficer prasowy parczewskiej policji.
W środę parczewscy policjanci zatrzymali obok wsi Paszenki czterech kłusowników z dwiema zabitymi sarnami oraz nielegalnie posiadaną broń myśliwską z amunicją.