Nowa pielęgniarka naczelna SPZOZ w Łukowie. Stanowisko objęła z początkiem października, po Janinie Kuć, która przeszła na emeryturę.
Jej zdaniem do tej pory pielęgniarki i położne tradycyjnie skupiały się na zaspokajaniu potrzeb biologicznych pacjenta, a jego potrzeby należy traktować bardziej kompleksowo. Chciałaby, żeby pielęgniarki zajęły się również potrzebami psychologicznymi. - Należy więcej rozmawiać z pacjentami, przygotowywać ich rodziny do opieki nad pacjentem w domu, po opuszczeniu szpitala. Promocja zdrowia, którą chcę rozwinąć w ramach pracy pielęgniarek miałaby polegać też na skutecznym informowaniu o sposobach dalszego leczenia i ewentualnej rehabilitacji - wyjaśnia.
Żeby to osiągnąć, w każdej jednostce SPZOZ chce utworzyć zespoły ds. promocji zdrowia złożone z pielęgniarek. Ich powstanie i funkcjonowanie wymagałoby ciągłego dokształcania średniego personelu medycznego. Inny pomysł dotyczy utworzenia gabinetów promocji zdrowia poza siedzibą SPZOZ, w centrum Łukowa. W takim gabinecie dyżurowałaby pielęgniarka, która mogłaby pomóc, zmierzyć ciśnienie, doradzić, jak radzić sobie ze stresem, wysokim ciśnieniem itp.