Kilku motocyklistów z grupy "Nocne wilki" przekroczyło polsko-białoruską granicę w drodze z Moskwy do Berlina.
W Terespolu czekała na nich grupa motocyklistów z Polski, Słowacji i Niemiec. Rajd upamiętnia 72. rocznicę zwycięstwa nad III Rzeszą. Motocykliści dotrą dziś do Warszawy, gdzie chcą złożyć kwiaty przy Grobie Nieznanego Żołnierza i na cmentarzu żołnierzy radzieckich.
Większość "Nocnych Wilków" w drodze z Moskwy do Berlina omija nasz kraj, po tym, jak w ubiegłym roku polskie władze odmówiły im zgody na wjazd, uzasadniając to względami bezpieczeństwa.
- Chcemy upamiętnić bohaterów, którzy oddali życie po to, żebyśmy my mogli żyć w pokoju. My Polacy musimy o tym pamiętać, że myśmy wspólnie z Rosjanami szli na Berlin. Były to dwie potężne armie, 1. i 2. Armia Wojska Polskiego i to jest nasze wspólne zwycięstwo, nie tylko Rosjan – powiedział Dariusz Kaczmarczyk, prezydent polskiego oddziału "Nocnych Wilków".