Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

19 czerwca 2014 r.
13:30
Edytuj ten wpis

Nauczycielka nadal bez pracy, a dyrektor bez kary

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda

Agnieszka Cieślak do pracy w szkole w Jeleńcu (pow. łukowski) jeszcze nie wróciła. Czeka na uprawomocnienie wyroku. Czy dyrektor placówki złoży apelację? Nie wiadomo.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Za bezprawne, zdaniem sądu, zwolnienie polonistki z pracy, dyrektor szkoły Henryk Pałucki, poza upomnieniem od wójta, nie został w żaden inny sposób ukarany.

- Dopiero, gdy zapoznam się z pełnym uzasadnieniem wyroku sądu, podejmę decyzję o ewentualnych konsekwencjach wobec dyrektora - mówi wójt gminy Stanin Krzysztof Kazana. Tym samym, powtarza swoje stanowisko, które przedstawił nam trzy tygodnie temu.

Co na to Henryk Pałucki? We wtorek, sekretariat szkoły poinformował, że dyrektor będzie w środę. Kiedy tam zadzwoniliśmy, usłyszeliśmy od sekretarki, że Pałucki nie będzie się na ten temat wypowiadał.

Dlaczego? - To sprawa dyrektora. Nie jest zobligowany by kogokolwiek o tym informować. Nawet wśród pracowników szkoły nie rozmawia na ten temat. Poza tym, szkoła jest od tego by uczyć. Mamy kontrole, zakończenie roku - powiedziano nam w sekretariacie.

W rozmowie sprzed trzech tygodni, Pałucki nie wiedział jeszcze czy odwoła się od wyroku. Wiadomo jednak, że złożył wniosek do sądu o uzasadnienie wyroku. Dostanie je w tym tygodniu. Na apelację ma 2 tygodnie od doręczenia.

26 maja w zespole szkół w Jeleńcu lubelskie Kuratorium Oświaty przeprowadziło doraźną kontrolę. Podstawówkę i gimnazjum sprawdzano pod kątem organizacji pomocy psychologiczno-pedagogicznej oraz zapewniania uczniom bezpieczeństwa.

"Stwierdzono, że uczniowie zauważają w szkole przypadki niewłaściwych zachowań, doświadczają agresji słownej i fizycznej. Istnieje potrzeba wzmacniania działań wychowawczych w zakresie wdrażania norm obowiązujących w szkole, respektowania procedur, regulaminów i kodeksów oraz zapobiegania zachowaniom niepożądanym” - czytamy w protokole pokontrolnym.

Ankiety kuratorium potwierdziły, że zdarzają się przypadki, kiedy uczniowie pozostają na zajęciach bez nadzoru upoważnionej do tego osoby. Kontrola wytknęła też braki w tzw. dokumentacji powypadkowej.

Dyrektorowi placówki zalecono m.in. "wzmożenie wykonywania zadań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa uczniom w czasie zajęć organizowanych przez szkołę” oraz "prowadzenie zajęć pod nadzorem upoważnionej do tego osoby”. Szkoła ma też uzupełnić braki w dokumentacji powypadkowej.

- Dyrektor nie wniósł żadnych zastrzeżeń do protokołu. W nowym roku szkolnym sprawdzimy czy zalecenia kuratorium są realizowane - mówi Jolanta Misiak dyrektor Wydziału Wspierania Rozwoju Edukacji Kuratorium Oświaty w Lublinie.

O wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec dyrektora szkoły będzie wnioskował do kuratorium Witold Stępniewski, przewodniczący oddziału NSZZ "Solidarność” w Łukowie. Na razie, jednak, musi poczekać na uprawomocnienie wyroku.

We wtorek Agnieszka Cieślak o swojej sprawie mówiła na sesji rady gminy Stanin. - Nie mam już nic do stracenia - przyznaje polonistka z 17-letnim stażem. - Chciałam zapoznać radnych ze swoim problemem. Opowiedzieć im o tym, że od 7 miesięcy jestem bez pracy, że z dnia na dzień pozostawiono mnie bez środków do życia - dodaje nauczycielka. - Liczę, że dyrektor szkoły zostanie pociągnięty do odpowiedzialności za to, co zrobił.

Jak dotąd, Henryk Pałucki nie przeprosił pani Agnieszki. - Na to nawet nie liczę. Dyrektor nie poczuwa się do winy - uważa polonistka.

Zwróciła uwagę i straciła pracę

22 maja sąd w Białej Podlaskiej przywrócił zwolnioną dyscyplinarnie polonistkę do pracy. Sędzia Waldemar Bańka uznał tryb rozwiązania stosunku pracy za bezzasadny. - Warunki dyscyplinarnego zwolnienia z pracy precyzuje Karta nauczyciela. To nie dyrektor może dokonać takiego wypowiedzenia, lecz specjalna komisja dyscyplinarna działająca przy wojewodzie - uzasadnił sędzia Bańka. Nauczycielka straciła pracę w grudniu 2013 r. po tym, jak kilka miesięcy wcześniej zainterweniowała u dyrektora w sprawie ordynarnego zachowania ucznia na lekcjach wychowania fizycznego, które miał prowadzić dyrektor. Pod jego nieobecność gimnazjalista usiadł na uczennicy i naśladował akt seksualny, a na kolejnej lekcji biegał za dziewczyną z przyłożoną do krocza nadmuchaną prezerwatywą. Na prośbę matki nastolatki pani Agnieszka powiadomiła o incydentach dyrektora, który odebrał to jak skargę na niego i zwolnił polonistkę.

Pozostałe informacje

Strażacy w Lublinie mają nowego komendanta. Już oficjalnie
ZDJĘCIA
galeria

Strażacy w Lublinie mają nowego komendanta. Już oficjalnie

Jest strażakiem już 25 lat, a teraz został komendantem komendy miejskiej Państwowej Strażyt Pożarnej w Lublinie.

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Mieliśmy dużo szczęścia przy nieuznanej bramce dla rywali

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Mieliśmy dużo szczęścia przy nieuznanej bramce dla rywali

Górnik Łęczna w niedzielę bezbramkowo zremisował w Opolu z tamtejszą Odrą i zakończył serię zwycięstw na pięciu spotkaniach. Jak starcie podsumowali trenerzy obu drużyn?

"Zawsze jest ciężko kiedy przyjeżdżamy do Wrocławia" czyli opinie po wygranej Orlen Oil Motoru nad Betard Spartą

"Zawsze jest ciężko kiedy przyjeżdżamy do Wrocławia" czyli opinie po wygranej Orlen Oil Motoru nad Betard Spartą

Orlen Oil Motor Lublin stoczył zacięty wyjazdowy pojedynek z Betard Spartą Wrocław zakończony zwycięstwem. Jak niedzielne spotkanie podsumowali reprezentanci trzykrotnych mistrzów Polski?

Zwłoki w Bugu. Prokuratura czeka na opinie biegłych

Zwłoki w Bugu. Prokuratura czeka na opinie biegłych

W ostatnich tygodniach z Bugu w gminie Janów Podlaski wyłowiono zwłoki pięciu osób. Straż Graniczna podejrzewa, że to migranci. A prokuratura prowadzi pięć postępowań w sprawie „nieumyślnego spowodowania śmierci”.

Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki i Sławomir Mentzen
galeria

Trzaskowski i Mentzen tracą. A kto zyskuje w sondażu przed czwartą debatą prezydencką?

Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki i Sławomir Mentzen - pierwsza trójka w sondażach prezydenckich się nie zmienia. Kolejność również. Ale poparcie dla poszczególnych kandydatów już tak. A co zmieni dzisiejsza debata w której mają wziąć udział wszyscy kandydaci?

28 kwietnia w siedzibie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie Polskie Elektrownie Jądrowe podpisały z konsorcjum Westinghouse-Bechtel umowę pomostową EDA ws. pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

Bez tej umowy nie będzie pierwszej elektrowni atomowej w Polsce

Zmieniliśmy w 16 obszarach wiele kluczowych kwestii, dzięki temu inwestycja staje się pewniejsza – zapewnił Donald Tusk. A kiedy rozpocznie się budowa pierwszej elektrowni atomowej w Polsce?

Madryt: pusta stacja metra po ewakuacji pasażerów

Ciemność i chaos. Hiszpania i Portugalia bez prądu

W Madrycie i Lizbonie nie działało metro i sygnalizacja świetlna. W obu krajach stanęły pociągi, a w Portugalii brak prądu zakłócił funkcjonowanie części szpitali.

Po alkoholu i bez badań. A na liczniku 173 km/h

Po alkoholu i bez badań. A na liczniku 173 km/h

Miał być tylko mandat za przekroczenie prędkości, ale skończyło sie znaczniesurowszą karą. Przekonał się o tym 46-letni kierowca z powiatu janowskiego.

Australia —  unikalne miejsca, które musicie poznać!

Australia — unikalne miejsca, które musicie poznać!

Australia to jeden z najbardziej niesamowitych krajów na świecie. Z jego wyjątkowymi widokami, niezwykłą przyrodą i bogactwem krajobrazów, jest to doskonałe miejsce na wakacyjny wyjazd. W niniejszym artykule przedstawiono kilka luksusowych miejsc, które warto zobaczyć, wybierając się w podróż po Australii. Znajdziesz tu wszystko, od tropikalnych wycieczek na wyspy z Wielką Rafą Koralową, po relaks w luksusowych hotelach, a nawet przygodę na jachcie. Przygotuj się na niezapomnianą podróż na Antypody!

Cztery osoby ranne w wypadku na drodze krajowej nr 2

Cztery osoby ranne w wypadku na drodze krajowej nr 2

W poniedziałek po południu na drodze krajowej nr 2 w miejscowości Tłuściec samochód osobowy wypadł z drogi. Cztery osoby zostały ranne.

Tanew Majdan Stary ograła 4:0 Kryształ Werbkowice

Strzelecki popis Mateusza Dziurdzy z Tanwi Majdan Stary. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Tanew Majdan Stary nie odpuszcza walki o awans. W sobotę ekipa trenera Bogdana Antolaka pokonała na swoim boisku odmieniony wiosną Kryształ Werbkowice. Bohaterem gospodarzy okazał się Mateusz Dziurdza, który strzelił dla Tanwi aż cztery gole

Lublinalia 2025: Bilety już w sprzedaży, ale jeszcze nie wiadomo, kto wystąpi
23 maja 2025, 0:00

Lublinalia 2025: Bilety już w sprzedaży, ale jeszcze nie wiadomo, kto wystąpi

Znamy datę imprezy, wiemy ile kosztują bilety, ale nie wiemy, kto jest na liście wykonawców. A organizatorzy Lublinaliów zapewniają, że będą to "3 dni szalonej zabawy".

Wyrwa zabezpieczona
galeria

Ogromna wyrwa w Bugu zagrażała Jabłecznej. Ale znaleźli na to sposób

100-metrowa wyrwa w Bugu już nie zagraża prawosławnemu klasztorowi w Jabłecznej. Wody Polskie wydały blisko pół miliona złotych na zabezpieczenie linii brzegowej.

Edach Budowlani przegrali na wyjeździe z mistrzem Polski ORLEN Orkanem Sochaczew

Edach Budowlani rozbici w Sochaczewie

Edach Budowlani nie mieli za wiele do powiedzenia w Sochaczewie. Ekipa z Lublina musiała się pogodzić z wysoką porażką z tamtejszym ORLEN Orkanem 10:43.

54-latek zabił swoją partnerkę? Sprawę bada policja

54-latek zabił swoją partnerkę? Sprawę bada policja

Najbliższe 3 miesiące w areszcie spędzi 54-letni mieszkaniec powiatu chełmskiego, który podejrzewany jest o zabójstwo swojej 57-letniej partnerki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium