Na półtora roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata i 800 zł grzywny skazał sąd Siarheja Z., który 12 sierpnia 2004 roku spowodował tragiczny wypadek, w następstwie którego zmarł znany polityk Marek Karp.
Pod nieobecność oskarżonego, bialski Sąd Rejonowy uznał, że 41-letni Białorusin nieumyślnie spowodował wypadek. Na obwodnicy K-2, kierując tirem, nie zachował należytej ostrożności i najechał na opla astrę kierowanego przez Marka Karpa. Na skutek uderzenia auto polityka wpadło pod pędzącą w przeciwnym kierunku betoniarkę. Karp z ciężkimi obrażeniami został przewieziony do szpitala. Zmarł 12 września. Marek Karp był twórcą Ośrodka Studiów Wschodnich. Jedna z gazet podawała wersję, że zginął w wyniku zamachu. Policja, prokuratura i sąd wykluczyły tę tezę. (pim)