Piotr Struczyk z Komarówki Podlaskiej śpiewa, gra na mandolinie i skrzypcach oraz na... listku.
– Podobaliśmy się nawet europosłowi Zdzisławowi Podkańskiemu, który zaprosił nas do Parlamentu Europejskiego – wspomina wokalista i muzyk, który na ulicach w Brukseli grał na liściach rosnących tam krzewów. – Zagram na wszystkich gładkich liściach: z bzu, orzecha i nawet z babki lancetowatej – wylicza