Niespotykany widok na boisku przy jednej z bialskich szkół. Paralotniarz chciał stąd wystartować.
Pracownicy Szkoły Podstawowej numer 9 nie mogli uwierzyć w to, co zobaczyli w piątek na nowym boisku z bieżnią. „Bezmyślność ludzi nie zna granic! Znaki informują o zakazie, ale te widoczne oznaczenia to za mało dla niektórych” – skomentowała szkoła na swoim profilu na Facebooku.
Do tego zdjęcie mężczyzny, który próbował wzbić się w powietrze na paralotni… ze środka murawy. – Ten pan nie lądował, on próbował wystartować z naszego boiska! Szok! – nie dowierza pani dyrektor i przypomina, że na boisku można grać, a po bieżni biegać.
Ponad 300–metrowa bieżnia jest czterotorowa. Powstała przy użyciu przepuszczalnej poliuretanowo – gumowej nawierzchni. Kosztowała 860 tys. zł. To jeden ze zwycięskich projektów budżetu obywatelskiego, który zgłosił radny Robert Woźniak (Koalicja Obywatelska), na co dzień nauczyciel wychowania fizycznego w tej placówce.