Wyjątkowego pecha miało trzech młodych mężczyzn, którzy uciekając samochodem przed ścigającym ich radiowozem uderzyli fiatem tipo w barierki przed gmachem zespołu szkół przy ul. Wojska Polskiego.
21-letni Kazimierz J. miał w organizmie aż 2,12 promila alkoholu, 24-letni Tomasz G. 2 promile, Najbardziej trzeźwy był 19-letni Kamil H., miał 0,2 promila. Ich stan tłumaczył, dlaczego kierowca nie chciał się zatrzymać do kontroli.
– Żaden z panów nie chciał się przyznać do kierowania tipo. Zostali zatem zatrzymani w policyjnym areszcie. Czekają na decyzję prokuratora, która zapadnie w środę – informuje Andrzej Kot, oficer prasowy parczewskiej policji.