Większość pijanych to rowerzyści. Rekordzista wsiadł na rower w piątek w Woli Mysłowskiej (pow. Łuków). Dwudziestosiedmiolatek miał prawie 4 promile. Jechał główną ulicą. – Dla wielu ludzi to już dawka śmiertelna – mówią policjanci.
Każdego dnia na drogach Lubelszczyzny policja zatrzymuje pijanych kierowców. Do 18 października br. na terenie działania Komendy Miejskiej Policji w Lublinie pijani byli sprawcami 304 wypadków. Za jazdę po alkoholu – co jest przestępstwem – grozi kara więzienia do dwóch lat.