Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Papierosy o wartości 28 tys. zł wykryli w dostawczym mercedesie celnicy z Hrebennego. Część nielegalnego towaru przemytnik próbował ukryć w... telewizorze.
Celnicy przez kilka godzin wydobywali papierosy z przeróżnych skrytek konstrukcyjnych pojazdu. Przemytnik wypchał papierosami nawet telewizor. W sumie w mercedesie funkcjonariusze znaleźli aż 3 tys. 535 paczek papierosów różnych marek.
Kierowcą pojazdu był 29-letni Adrian A. z Ukrainy. Mężczyzna nie przyznał się do próby przemytu. Twierdził, że samochód dostał od właściciela (również obywatela Ukrainy), któremu miał przywieźć paczki z Włoch.
Celnicy wszczęli przeciwko niemu postępowanie karne skarbowe. Przystosowany do przemytu samochód zatrzymali jako dowód w toczącym się postępowaniu. Na poczet grożących mu kar Adrian A. musiał wpłacić 8 tys. złotych.
Gdyby papierosy trafiły do sprzedaży w naszym kraju, skarb państwa mógł stracić z tytułu niezapłaconych podatków blisko 24,5 tys. zł.
Kierowcą pojazdu był 29-letni Adrian A. z Ukrainy. Mężczyzna nie przyznał się do próby przemytu. Twierdził, że samochód dostał od właściciela (również obywatela Ukrainy), któremu miał przywieźć paczki z Włoch.
Celnicy wszczęli przeciwko niemu postępowanie karne skarbowe. Przystosowany do przemytu samochód zatrzymali jako dowód w toczącym się postępowaniu. Na poczet grożących mu kar Adrian A. musiał wpłacić 8 tys. złotych.
Gdyby papierosy trafiły do sprzedaży w naszym kraju, skarb państwa mógł stracić z tytułu niezapłaconych podatków blisko 24,5 tys. zł.
