Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Na takie "wybuchowe" znalezisko natknął się mieszkaniec gminy Kodeń. Podczas prac polowych jego wzrok przykuł nietypowy przedmiot. Niewybuchem z czasów I wojny światowej zajęli się saperzy
(fot. Lubelska Policja)
- Przed weekendem dyżurny komisariatu w Terespolu powiadomiony został przez mieszkańca gminy Kodeń o tym, że podczas prac polowych w miejscowości Kostomłoty znalazł przedmiot przypominający niewybuch - relacjonuje policja.
Na miejsce udał się funkcjonariusz Nieetatowej Grupy Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego, który potwierdził zgłoszenie. Jak się okazało, był to szrapnel z czasów I wojny światowej. Policjanci zabezpieczyli teren w oczekiwaniu na saperów. Znaleziskiem zajął się patrol rozminowania z Jednostki Wojskowej w Chełmie. Innych niewybuchów w okolicy nie było.
Policja apeluje: "Pamiętajmy! Pomimo że od działań wojennych minęło już wiele lat, wciąż możemy natknąć się na niebezpieczne "pamiątki" z tego okresu. Niewybuchy i niewypały, mimo że tyle lat znajdowały się pod ziemią, nadal są niebezpieczne. Nawet stare i zardzewiałe stanowią śmiertelne zagrożenie, dlatego apelujemy do wszystkich, którzy ujawnią tego rodzaju przedmioty, aby pod żadnym pozorem ich nie podnosić, odkopywać, przemieszczać w inne miejsce i manipulować przy nich. W przypadku znalezienia niewypału czy niewybuchu należy niezwłocznie powiadomić Policję, a miejsce takie zabezpieczyć przed przypadkowym dostępem osób postronnych."
