Zarząd stadniny w Janowie Podlaskim jednak informował KOWR o zagrożeniu bankructwem. Teraz prezes janowskiej stadniny zapewnia, że spółka wyszła na prostą.
Wcześniej, zarówno zarząd stadniny, jak i Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, który ją nadzoruje, milczały na ten temat. Dopiero z odpowiedzi, o jaką w trybie dostępu do informacji publicznej wnioskowała reporterka TOK FM, wynika że we wrześniu prezes janowskiej stadniny wysłał do KOWR pismo z informacją o "możliwości wystąpienia ewentualnego zagrożenia utraty płynności".
– Tak informowałem. Było to pismo wewnętrzne – mówi nam Grzegorz Czochański p.o. prezesa stadniny. – Ale sytuacja się poprawia, był okres trudny dla spółki. Ale teraz jesteśmy na dobrej drodze, aby ten rok był lepszy. Niestety, sytuacji nie udało się poprawić w ciągu kilku tygodni, od kiedy objąłem stanowisko – zaznacza Czochański, który stadniną kieruje od marca 2018 roku.
Wcześniej po zwolnieniu Marka Treli, prezesów było jeszcze dwóch. Obecny szef tłumaczy, że kondycja finansowa uległa poprawie dzięki wynikom sprzedaży koni i sprzedaży zboża.
Nie zmienia to jednak faktu, że od trzech lat wyniki finansowe stadniny spadają. Bo jeszcze na koniec 2015 roku (kiedy prezesem był jeszcze Marek Trela) spółka zanotowała 3,2 mln zł zysku, rok później było to 81 tys. zysku, a 2017 rok zakończył się dla stadniny 1,6– milionową stratą.
– Menadżerowie nominowani przez polityków z PiS doprowadzili na skraj bankructwa stadninę z dwustuletnią tradycją w dwa lata – nie ma wątpliwości poseł Stanisław Żmijan (PO) z Międzyrzeca Podlaskiego. – Państwowe spółki nie mogą być traktowane jako łup polityczny dla partyjnych działaczy. Opinia publiczna ma pełne prawo znać sytuację finansową w przedsiębiorstwach, które są naszą wspólną własnością – podkreśla parlamentarzysta, który w listopadzie wraz z innymi politykami PO: Joanną Mucha, Joanną Kluzik-Rostkowską i Dorotą Niedzielą skorzystał z prawa do tzw. interwencji poselskiej w stadninie.
Wówczas zarząd stadniny zasłaniał się "klauzulą tajności", odmawiając dostępu do wielu dokumentów, m.in. raportu z audytu.