Radny Stanisław Nikołajczuk z PiS ma pomysł na porzucone pod posesjami butelki. Proponuje aby miasto otworzyło skup.
– Butelki po alkoholu wysokoprocentowym i niższym znajdują się przy ogrodzeniach naszych posesji. Są takie zarówno pobite , jak i nieuszkodzone. Dobrze byłoby wrócić do dawniejszych tradycji i uruchomić skup butelek – zaproponował na ostatniej sesji radny Nikołajczuk. – Często brakuje opakowań do przetwórstwa owoców jak i warzyw. Można byłoby w naszym mieście skup uruchomić. To przyczyniłoby się też do porządku na ulicach – stwierdził radny z PiS.
Prezydent jednak przyznał że nic tutaj nie pomoże. – Nie mam tutaj władzy jeżeli chodzi o skup butelek. Ale działalność gospodarcza jest zawsze mile widziana, więc pan radny jeżeli tylko będzie chciał, to proszę bardzo – odpowiedział prezydent Dariusz Stefaniuk.