Policja z Białej Podlaskiej zatrzymała mężczyzn podejrzanych o udział w groźnym rozboju.
Są oni podejrzani, że 6 maja wsiedli do opla vectry i przyłożyli nóż do szyi nieznanego im 20-letniego Daniela G. Zmusili wówczas kierowcę do jazdy autem w wybranym przez siebie kierunku. Skradli ofierze około 50 zł, telefon komórkowy, dowód osobisty, prawo jazdy, telefon, kartę bankomatową i karty rabatowe. W sumie straty młodego kierowcy wyniosły około 700 zł.
Kiedy dotarli do Sitnika, wówczas w odludnym miejscu, jeden z napastników kazał 20-latkowi zasłonić ubraniem oczy i przesiąść się na tylne siedzenie samochodu, a sam zajął miejsce kierowcy. Po dojechaniu do kompleksu leśnego w pobliżu wsi Zabłocie, napastnicy nakazali pokrzywdzonemu opuścić samochód.
Następnie przywiązali go do drzewa i przeszukali kieszenie dodatkowo zabierając dowód rejestracyjny na opla. Następnie skradli należący do Elżbiety G. samochód warty 30 tys. zł . Po pewnym czasie poszkodowany zdołał się uwolnić i powiadomił policję.
Policjanci niebawem wpadli na trop podejrzanych, którzy jednak przez pewien czas wymykali się ścigającym ich funkcjonariuszom. Obecnie obaj są za kratami.
– Za zarzucany rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi kara powyżej 3 lat pozbawienia wolności – mówi Stanisław Stróżak, bialski prokurator rejonowy.